Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Wypożyczyłam książkę "Proste pokrowce" i autorka przekonuje, że overlock najlepszy jest pod słońcem.
Mam pytania:
1. czy początkujący dałby sobie radę z taką maszyną?
2. jeśli tak - jakie maszyny overlock są najprostsze i w jakiejś rozsądnej cenie?
3. jeśli nie - poproszę o poradę dot. zakupu pierwszej maszyny - która byłaby dziecinnie prosta w obsłudze i nie nadwyrężyła budżetu studenckiego:)

dziękuję
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Overlock nigdy nie zastąpi maszyny do szycia i jeśli nie masz żadnej maszyny - to od niego nie zaczynaj.

Poza tym - moim zdaniem - ponieważ overlock jest znacznie trudniejszy do "ogarnięcia" niż maszyna do szycia - poczynając od prawidłowego zakładania nici po regulację naprężeń - lepiej zdobyć praktykę i jako takie pojęcie - zaczynając właśnie od maszyny do szycia.

Chyba że nie będziesz szyła nic innego, jak owe pokrowce. Proste i łatwe w dodatku, bo bardziej skomplikowane będzie już trudniej.

A na temat maszyny dla początkującej jest olbrzymi wątek oraz mnóstwo innych informacji umieszczonych na tym forum, już gotowych. Tak więc - zapraszam do zapoznania się z wyszukiwarką :-)

Ania

--- Ostatnio edytowane 2015-03-08 20:14:25 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
dziecinnie prosta to tylko igła z nitką jest;) serio jak kupisz maszynę i poczujesz radość z pierwszych uszytków to nabierzesz chęci by ją poznać i ta spirala nakręca się sama:) powodzenia
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziekuję, to zabieram się do szperania za informacjami na temat pierwszej maszyny.

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.