Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Hej! Szukam hafciarki do małego przedsiebiorstwa. Rozważam kupno Hafciarki firmy bernini, bo z dotychczasowych ma ona największe pole pracy 40x15, jednak przyznam, że szukam większego. Chociaż 40x30. Nigdy nie używałam hafciarki, a biore pod uwagę, że z czasem zaczne potrzebować większego pola do popisu. Kupować więc hafciarkę przemysłową? Półprzemysłową (o ile taka jest)? Miałyśmy doczynienia z większymi hafciarkami i możecie coś polecić?
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Policz jak szybko Ci się zwróci hafciarka, czasami warto rozpocząć od czegoś mniejszego na co będziesz miała dużo zamówień, tak by maszyna zwróciła Ci się np. w ciągu roku. Duże zamówienia wpadające od czasu do czasu warto zlecać podwykonawcom, może się okazać że wyjdzie to korzystniej finansowo bo zamiast utopić kilkadziesiąt tysięcy w sprzęcie, zainwestujesz tylko kilkanaście.
To istotne z punktu widzenia amortyzacji ale również technologii. Wielka hafciarka która będzie Ci się zwracać przez 5 lat, za te 5 lat będzie już nieco przestarzała, a wypadałoby się nią posługiwać przez kolejne kilka lat by zacząć zarabiać na niej.
________________________________________________________
Moja praca, moja pasja - http://aleksandra-krajnik.pl/
Aleksandra i jej mała manufaktura - http://aleksandra-szyje.blogspot.com/
Koszulki, dużo koszulek - http://t-max.pl
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Inwestycja jest nieco ograniczona do ok 10-11 tysięcy niestety. Współpraca z tego co się orientowałam przy małych zamówieniach niestety się nie opłaca. Jak zwykle mały nakład duzy koszt.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Policz czy Ci się opłaca kupić trzykrotnie droższą maszynę :) ile musisz zrobić haftów żeby się zwróciła?
I wierz mi, są firmy które Ci zrobią nawet 1 sztukę. Skalkuluj zarobek. Nawet 5 zł na czysto jest lepsze niż spłacanie maszyny za 30 tys.

Osób które nakupowały maszyn, a zamknęły biznes po roku jest multum. OD lat zajmuje się zawodowo rozwojem firm, biznespalanami i zawsze klienci chcą zrobić ten sam błąd. Nakupić sprzętu, który będą spłacać przez lata. A nie ma gwarancji że będzie tyle zamówień by na to wszystko wystarczyło.
Przykładowa kalkulacja kosztów w skali miesiąca:
ZUS - 1100 zł
Lokal - 2500 zł
Opłaty inne (internet, telefon, etc) - 300 zł
Prąd - 500 zł
Paliwo - 400 zł
Serwis maszyn - 200 zł
Materiały biurowe - 100 zł
Księgowość - 150 zł
Pomijam materiały niezbędne do produkcji.
Kosztów jest na ponad 5000 zł.
Ile musisz uszyć/wyhaftować rzeczy by mieć to na czysto.
Przypominam że towar za 100 zł (przy koście materiałów 30 zł) daje 46 zł po rozliczeniu podatków. Świetnie. Czyli już po sprzedaniu 114 sztuk masz pokryte koszty prowadzenia działalności. Od tego momentu zaczynasz zarabiać na siebie.

Z pewnością zrobiłas ten rachunek. Tylko czy uwzględniłaś koszt maszyny przemysłowej i liczbę zamowień na taką? Jeśli uważasz, że głównym towarem jaki bedzie schodził będą te duże hafty to nie ma co gdybać, kupuj hafciarkę przemysłową. A jesli to będzie do 30% zamówień, to poszukaj dobrze podwykonawcy i nawet jeśli będziesz mieć na czysto 20 zł na sztuce, to nie musisz doliczać wysokich kosztów serwisów i napraw maszyn przemysłowych.
________________________________________________________
Moja praca, moja pasja - http://aleksandra-krajnik.pl/
Aleksandra i jej mała manufaktura - http://aleksandra-szyje.blogspot.com/
Koszulki, dużo koszulek - http://t-max.pl
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Tzw. opłaty sa jakby z głowy firma już jest i jest to strikte domowe przedsiębiorstwo, wszystko robimy w domu, chcielismy wzbogacic oferte juz istniejącego sklepu o haft. Hafciarka przemysłowa za ok 30 tys. byłaby dobra, jednak bark nam na nia miejsca jak i pieniędzy. Myslelismy o hafciarce do ok 10-12 tys. bardziej pół przemysłową.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
A co chcecie haftować? Powtarzalne hafty, czy jakieś indywidualne? Projektować będziecie sami? Wtedy dobry program potrzebny. Czy np. tylko napisy? Wtedy program praktycznie zbędny a i pole haftu nie jest ograniczone zbytnio tamborkiem, bo łatwo się łączy. Pola haftu o jakim pisałaś na początku ( 30/40), nie znajdziesz w hafciarkach w cenie ok 10000 zł.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Skoro prowadzicie firmę od dłuższego czasu to nie bardzo ogarniam po co to pytanie na forum.
Hafciarka przemysłowa ma nieco inne funkcjonalności niż domowa. Jest też szybsza. Droższy jest serwis i sam koszt zakupu.
Moim zdaniem wystarczy spisać funkcje, które sa niezbędne i poszukać takiej która to wszystko ma.
Pole haftu jest istotne i łatwiej się operuje gdy nie trzeba łączyć pól, bo to chwilę zajmuje. Kwestia czy robicie tak dużo haftów, że nie ma rzeczywiście czasu na zabawę w przekładanie tamborka?
________________________________________________________
Moja praca, moja pasja - http://aleksandra-krajnik.pl/
Aleksandra i jej mała manufaktura - http://aleksandra-szyje.blogspot.com/
Koszulki, dużo koszulek - http://t-max.pl
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Chodzi nam głównie o nasze wzoru autorskie, które juz mamy i które będziemy tworzyć na potrzeby firmy. Firma jest jeszcze dosyć mała domowa bardziej. Haftu chcemy dopiero spróbować, wiec czas na przekładanie tamborka będzie zdecydowanie, ale czy nie traci wtedy na jakości sam haft? Czy to kwestia wprawy, żeby ładnie się wszystko skomponowało?
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
mam janome mb4, raczej domowa niż przemysłowa, max tamborek to 20x24 cm i taki haft trwa ponad godzinę 1 sztuka o ile nie jest więcej niż 4 kolory nici, wtedy jeszcze dłużej. łączenie wzorów to dla wyższa szkoła jazdy i nigdy nie miałam w ofercie. ciekawa jestem co wybierzesz :) pozdrawiam
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
LaGre o takiego komentarza mi brakowało! Dziękuje Ci za ten post :) Zastanawiam się nad hafciarką Bernini, na razie dla hobbystów, chyba nie zaszaleje z przemysłową, bo zwyczajnie brak mi na nia miejsca. Trudne sa hafciarki w obsłudze ogólnej? Nie miałam jeszcze styczności z żadna, jedynie co szyłam to na zwykłej maszynie.
________________________________________________________

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.