eKrawiectwo.net

Aire napisał w dniu 2011-10-05 21:11:11:

Też lubię cięcia i marszczenia lubię, ale to jest tragiczne:
http://papavero.pl/wykroje-do-pobrania/425-gotowy-wykroj-spodnica-tulipanowa.html
i to:
http://www.papavero.pl/wykroje-do-pobrania/397-gotowy-wykroj-trapezowa-sukienka.html

A mi się spódnica z pierwszego linku bardzo podoba i mam zamiar ja uszyć I nawet jest już wydrukowana... Tylko nie mam odpowiedniego materiału.

________________________________________________________

* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog

Aire napisał w dniu 2011-10-05 21:32:56:

????
Nie, nie da się szyć ciuchów bez zaszewek Mnie w tych projektach chodzi o ich ilość, kształt i ogólne wrażenie.

sznurek napisał w dniu 2011-10-06 14:14:58:

Aire napisał w dniu 2011-10-05 21:32:56:

????
Nie, nie da się szyć ciuchów bez zaszewek Mnie w tych projektach chodzi o ich ilość, kształt i ogólne wrażenie.

Źle się wyraziłam ;> Albo użyłam złych słów. Wciąż nie rozróżniam chyba zakładek od zaszewek i innych dziwnych ustrojstw.
Nie chodzi mi o zaszewki z tyłu. Zastanawiam się tylko, czy te zaszewki (zakładki ?) z przodu są tylko ozdobne, czy pełnią jakąś funkcję "konstrukcyjną"?
Formę spódnicy z zakładkami z przodu można przecież złożyć (złożyć zakładki)i wyjdzie posty przód ( czy się mylę?)
Tak samo ten pasek mnie zastanawia - czy pocięty jest dla ozdoby,żeby się cięcia zgadzały z dołem, i można go wykroić w całości, układając te kawałki paska obok siebie na materiale. Czy jednak ten pasek w kilku kawałkach ma jakiś sens? Może pozwala na lepsze dopasowanie?

Tak, te zaszewki mają funkcję konstrukcyjną i pasek też, nie da się go zrobić z jednego kawałka, bo nie składa się z prostokątów. Po złożeniu nie wyjdzie płaski prostokąt tylko będzie wypukłość. figura ludzka jest bryłą i wykroje muszą to uwzględniać.

Aire napisał w dniu 2011-10-06 15:17:44:

sznurek napisał w dniu 2011-10-06 14:14:58:

Aire napisał w dniu 2011-10-05 21:32:56:

????
Nie, nie da się szyć ciuchów bez zaszewek Mnie w tych projektach chodzi o ich ilość, kształt i ogólne wrażenie.

Źle się wyraziłam ;> Albo użyłam złych słów. Wciąż nie rozróżniam chyba zakładek od zaszewek i innych dziwnych ustrojstw.
Nie chodzi mi o zaszewki z tyłu. Zastanawiam się tylko, czy te zaszewki (zakładki ?) z przodu są tylko ozdobne, czy pełnią jakąś funkcję "konstrukcyjną"?
Formę spódnicy z zakładkami z przodu można przecież złożyć (złożyć zakładki)i wyjdzie posty przód ( czy się mylę?)
Tak samo ten pasek mnie zastanawia - czy pocięty jest dla ozdoby,żeby się cięcia zgadzały z dołem, i można go wykroić w całości, układając te kawałki paska obok siebie na materiale. Czy jednak ten pasek w kilku kawałkach ma jakiś sens? Może pozwala na lepsze dopasowanie?

Tak, te zaszewki mają funkcję konstrukcyjną i pasek też, nie da się go zrobić z jednego kawałka, bo nie składa się z prostokątów. Po złożeniu nie wyjdzie płaski prostokąt tylko będzie wypukłość. figura ludzka jest bryłą i wykroje muszą to uwzględniać.

Dziekuję za łopatologiczne wytłumaczenie
Trochę offtop tu robię, ale chcę się dowiedzieć do końca.

Czyli takie wykroje na spódnice, które zaszewki mają tylko z tyłu, a pasek w dwóch tylko częściach (przód i tył) to są inaczej wyprofilowane niż ta z pociętym paskiem, tak? I dlatego taki prosty wykrój tez jest ok?

Ja wiem, że to są podstawy, ale ja się nigdzie tego nie uczyłam. Nie mogę "dorwać" nigdzie kursy konstrukcji odzieży, więc zostaje mi dopytywanie fachowców, którzy mają cierpliwość

sznurek napisał w dniu 2011-10-06 18:37:55:

Aire napisał w dniu 2011-10-06 15:17:44:

sznurek napisał w dniu 2011-10-06 14:14:58:

Aire napisał w dniu 2011-10-05 21:32:56:

????
Nie, nie da się szyć ciuchów bez zaszewek Mnie w tych projektach chodzi o ich ilość, kształt i ogólne wrażenie.

Źle się wyraziłam ;> Albo użyłam złych słów. Wciąż nie rozróżniam chyba zakładek od zaszewek i innych dziwnych ustrojstw.
Nie chodzi mi o zaszewki z tyłu. Zastanawiam się tylko, czy te zaszewki (zakładki ?) z przodu są tylko ozdobne, czy pełnią jakąś funkcję "konstrukcyjną"?
Formę spódnicy z zakładkami z przodu można przecież złożyć (złożyć zakładki)i wyjdzie posty przód ( czy się mylę?)
Tak samo ten pasek mnie zastanawia - czy pocięty jest dla ozdoby,żeby się cięcia zgadzały z dołem, i można go wykroić w całości, układając te kawałki paska obok siebie na materiale. Czy jednak ten pasek w kilku kawałkach ma jakiś sens? Może pozwala na lepsze dopasowanie?

Tak, te zaszewki mają funkcję konstrukcyjną i pasek też, nie da się go zrobić z jednego kawałka, bo nie składa się z prostokątów. Po złożeniu nie wyjdzie płaski prostokąt tylko będzie wypukłość. figura ludzka jest bryłą i wykroje muszą to uwzględniać.

Dziekuję za łopatologiczne wytłumaczenie
Trochę offtop tu robię, ale chcę się dowiedzieć do końca.

Czyli takie wykroje na spódnice, które zaszewki mają tylko z tyłu, a pasek w dwóch tylko częściach (przód i tył) to są inaczej wyprofilowane niż ta z pociętym paskiem, tak? I dlatego taki prosty wykrój tez jest ok?

Ja wiem, że to są podstawy, ale ja się nigdzie tego nie uczyłam. Nie mogę "dorwać" nigdzie kursy konstrukcji odzieży, więc zostaje mi dopytywanie fachowców, którzy mają cierpliwość

Spoko, jak mam czas, to chętnie piszę.
No więc tak, takie wykroje z zaszewkami tylko z tyłu i paskiem z dwóch części są inaczej wyprofilowane. Zaszewek z przodu nie ma raczej tylko wtedy, gdy spódnica jest w kształcie litery A. Widać wyraźnie z czego to wynika, kiedy przekształca się wykrój spódnicy podstawowej - rozcina się go wzdłuż zaszewek i potem skleja tak, żeby zaszewki się stykały. W ten sposób zaszewki są zlikwidowane a dół spódnicy jest poszerzony o dwa kliny, które podkleja się papierem. Zaszewki z tyłu zwykle zostają, tylko mniejsze niż na początku. Przekształcenia powodują, że górna linia wykroju (wzdłuż której wszywa się potem pasek) jest bardziej kolista i dlatego też jest ok.
Pasek z dwóch części sprawdza się wtedy, gdy jest wąski. W tym wykroju Papavero pasek jest bardzo szeroki i wykrój musi odwzorować zwężenie w talii. Jednakże od projektanta zależy, czy wymodeluje pasek za pomocą minimalnej ilości cięć, czy zaszaleje jak tutaj - ilością i kierunkiem. Bo można tak wymodelować zaszewki, że będą biegły pod różnymi kątami i można rozbić jedną dużą zaszewkę na kilka mniejszych.
Powody mnożenia zaszewek:
- potrzeba jeszcze lepszego dopasowania (np. gorsety mają dużo cięć, żeby jak najlepiej oddać kształt ciała)
- z powodów technicznych (ilość materiału do zgubienia jest za duża na jedną zaszewkę - przerabiałam to ostatnio. )
- z powodów czysto estetycznych
No, to chyba mniej więcej wszystko.