Wersja do druku

3 strony: < 1 2 3 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Instrukcję już chyba znam na pamięć :-). W ogóle pierwsze zakładanie nici zajęło mi 4-5 godzin, ale to mój pierwszy owerlok jakiego w ogóle dotknęłam, więc sądzę, że 4 godziny to i tak nieźle, haha :-)

Tymczasem przeszukam forum, i pomęczę trochę maszynę, MUSI się przecież udać w końcu :D

--- Ostatnio edytowane 2014-02-23 11:40:51 przez iskralight ---
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Na filmiku - sam koniec, 14:55,

https://www.youtube.com/watch?v=kszDhI3G_qA

instruktorka pincetką porusza do góry dźwigienkę nawlekającą lewe oczko chwytacza. Każdy chwytacz na swoją dźwigienkę, przyjrzyj się dokładnie, poruszaj - znajdziesz bez problemu.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Strona 17 instrukcji, ostatni fragment:

Wyciągnij około 10 cm nici. Włóż nić w wycięcie w kształcie V
(B) na nawlekaczu. Lewą ręką mocno przytrzymaj koniec nici i
pociągnij. Podnieś dźwignię nawlekacza (C) na miejsce (D).


Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Rysunek 9 i 10 na tej samej stronie.

Naprawdę - bardzo dokładnie opisane...

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Rysunek 9 i 10 na tej samej stronie.

Naprawdę - bardzo dokładnie opisane...

Ania


KOCHANA JESTEŚ ! ! ! ! DZIĘKUJĘ :-D
Dziś w takim razie dzień nauki zakładania nici bez zdejmowania płytki ściegowej :-)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Czas zakładania skróci ci się co najmniej o połowę :D

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Czas zakładania skróci ci się co najmniej o połowę :D

Ania
UDAŁO MI SIĘ, HURRRRRA ! ! ! Ja po prostu nie zauważyłam tych ruchomych "dźwigni", które transportują nitkę w miejsce zahaczenia. Teraz to można się bawić :-)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
:zacieszacz:

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
To może ja podłączę się pod istniejący wątek z moim problemem z Merrylock 689

Otóż zaczął mi zrywać nić z lewej igły przy szyciu wszystkimi pięcioma nićmi. To ta igła, która robi ścieg łańcuszkowy w pewnej odległości od właściwego obrębiającego. Standardowo producent proponuje naprężenie na 4 ja miałem ustawione na 2 i nie zrywało, no może czasem zrywało, ale teraz zrywa za każdym razem chyba, że szyję bardzo powoli. Szyję grube płótno zgięte na pół, próbowałem z pojedynczą warstwą płótna i nie zrywa. Problem w tym, że przez ostatnie pół roku szyłem wiele metrów tego płótna złożonego na pół i problemu nie było, aż do teraz. Nawlekałem nitki od nowa, nic nie pomaga. poluzowałem tą zrywającą się nitkę do wartości 1,5 - jest trochę lepiej ale ciągle zrywa gdy szyję z pełną prędkością. Pomocyyy bo osiwieję...!

--- Ostatnio edytowane 2014-04-07 14:39:09 przez stAn ---
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
sprawdz,czy igla nie jest stepiona,zbita
to jest maszyna do szycia domowego
ja plotna bym na niej nie szyla,moze kwalek jakby byla potrzeba ale jakbym miala jakies ogromne ilosci,to zainwestowalabym w przemyslowy

3 strony: < 1 2 3 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.