Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Jeśli dobrze rozumiem stębnowanie to szycie ''do tyłu '' i takie pytanko :Czy ma ktoś maszynę w której dźwignia do stębnowania musi być przytrzymywana aby zmienić kierunek szycia? Ja tak mam co powiem szczerze jest dość niewygodne . Czy ktoś miał taką sytuację i ma jakiś własny sposób na taki mechanizm ? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie odpowiedzi.

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
stebnowanie to jest proste szycie
a na wstecznym trzeba przytrzymac,w kazdej maszynie tak jest (to jest tylko do zrobienia rygla/mocowania,zeby szew sie nie prul na poczatku)
Avatar użytkownika
Świeżynek
ok dziękuję :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Zazwyczaj w maszynach mechanicznych trzeba potrzymać cyndzelek, ale w elektronicznych jest przycisk i nie trzeba go caly czas trzymać
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
No nie do końca tak to jest, bo dziewczyny odpowiedziały Ci w największym uproszczeniu;
stebnowaniem w krawiectwie nazywa się taką operację, kiedy szew podszyty od spodu prostym ściegiem, rozkłada się na płasko i przeszywa z wierzchu dla wzmocnienia i dekoracji.
Choć właściwie każdy ścieg prosty jest ściegiem stebnowym...:)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
W starych maszynach ustawiało się szycie wstecz dźwignią i nie trzeba było go trzymać.

W miarę czasu i postępu wylano dziecko z kąpielą :-/

Nie wiem jak jest we wszystkich elektronicznych - w moim 9960 też trzeba ten przycisk trzymać...

Nie zdziwiłabym się, gdyby się okazało, że to utrudnienie wprowadzono po jakiś wypadkach lub skargach... Próba szycia bez materiału pod stopką może prowadzić do splątania się nici w bębenku i przestawienia chwytacza, więc może po narzekaniach na ten temat - zrobiono jak zrobiono... Dla większej kontroli...

Ania

--- Ostatnio edytowane 2014-12-22 11:30:50 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Czy ma ktoś maszynę w której dźwignia do stębnowania musi być przytrzymywana aby zmienić kierunek szycia? Ja tak mam co powiem szczerze jest dość niewygodne . Czy ktoś miał taką sytuację i ma jakiś własny sposób na taki mechanizm
Jak już gdzieś tu pisałem - takie rozwiązanie (np. w Singer 4423) to by była wspaniała rzecz.

Myślę że dałoby radę zrobic jakieś proste "trzymadło" montowane na zewnątrz korpusu maszyny (bez ingerowania w wewnętrzne mechanizmy) i blokujące przycisk w pozycji wstecz.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A chłopy to zawsze kombinują, żeby było mniej roboty ;) :p
________________________________________________________
Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po siewie, nad przepaściami przerzuca mosty. B. Prus
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
A chłopy to zawsze kombinują, żeby było mniej roboty ;) :p
Ależ Nitusiu! Dzięki temu mamy postęp!!! To się nazywa "lenistwo kreatywne".:D
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Myślę, że w różnych maszynach różnie to jest rozwiązane. Na przykładzie moich: stary Łucznik ma wajchę, której położenie zmienia kierunek szycia (przód, tył) i długość ściegu; Singer 834 ma przycisk, po wciśnięciu i przytrzymywaniu którego, maszyna szyje wstecz. Ten przycisk jest w pokrętle (tarczy) długości ściegów i dziurek. Faktycznie, szycie w ten sposób nie jest szczytem wygody, ale da się zrobić. Przecież na ogół tę funkcję (szycie wstecz) stosuje się (przynajmniej ja) na bardzo krótkich odcinkach, np. do zaczynania i zakańczania szycia pewnego odcinka.
Najlepsze rozwiązanie, oczywiście mówię tylko o maszynach, które znam, ma Singer 9010. Szycie wstecz uruchamia się wciskając wajchę i przytrzymując ją. Jest jednak możliwość przesunięcia jej (po wciśnięciu) w lewo, wtedy blokuje się w tej pozycji i można sobie szyć do tyłu, ile się chce... Przyznaję, że zawsze tak robię, bo komfort pracy jest nieporównywalny, mam obie ręce wolne.

A tak pomijając prawie cały wątek: zdaje się, że na zdjęciu zamieszczonym przez Szyjącego Uczniaka jest pokazana dźwignia zmiany szerokości ściegu, a nie kierunku szycia...

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.