Wersja do druku

2 strony: < 1 2

Avatar użytkownika
Świeżynek
poszło tylko jeszcze jestem nei wprawiona, materiał się trochę marszczy pod ściegiem, spróbowałam zmiejszyć naprężenie nitki, ale chyba to nie od tego zalezy tylko od wprawy.
włąsnie ogląsdam filmik, dziękuje

--- Ostatnio edytowane 2015-01-28 17:51:38 przez nowazpomyslami ---
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Popatrz na linka wyżej. Można też dokupić dodatkowy trzpień.

http://www.sewingmachinesales.co.uk/sewingmachineparts/spool-pins/twin-needle-spool-pin.htm
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Albo stojak na szpulki:

http://u-czeremchy.pl/pl/p/stojak-do-szpul-PRYM-611-769/786

Sobie tez sprezentowałam i jestem zachwycona :-)

Kończąc autoreklamę: i szyjąc podwójną igłą, i z użyciem stopki do ściegu owerlokowego może zaistnieć potrzeba poluzowania naprężenia górnej nitki.

W przypadku podwójnej igły - bo dwie nitki przechodzą przez naprężacz, czyli jakby jedna grubsza.

W przypadku stopki - bo zwiększa się zużycie nici, a "podaż" nie nadąża.

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Podoba mi się to forum;) Zawsze ktoś doradzi, może i ja kiedyś komuś doradzę bo ma taką zasadę że jeśli ktoś tobie pomógł to ja też pomagam.

Pani Aniu widzę że ?Pani sklepik jest bardzo konkretny bez zbędnych rzeczy. No cóż jakbym się wcześniej zorientowała... najpierw muszę coś zrobić z tymi nożyczkami, ale widzę u Pani jakieś czerwone za 35 zł czy są one rzeczywiście ostre i nie wciągają materiału;)?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Może zacznijmy od tego, że nie "pani", proszę! :-)

Czy chodzi ci o te czerwone za 32,50? Tak, ostre są i dobre. I dają się ostrzyć! :-)

Mam takie - i nie tęsknię do innych :-) Nie są duże i ciężkie, mogę sobie nimi i kroić materiał /nie kroję w ilościach "produkcyjnych", więc mi "niekrawieckość" tych nożyczek nie przeszkadza, ani średniej długości ostrza. Nie obciążają ręki - i dzięki temu, że nie są wielkie - mogę z nimi przysiąść do maszyny jak trzeba.

Ale najważniejsze - strzec nożyczek do materiału jak oka w głowie!

Do cięcia papieru, zamków i innych drutów i fiszbinów używam innej, byle jakiej pary nożyczek :-)

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
zobaczę co mi powie sprzedawca u którego kupiłam nożyczki krawieckie za 7 zł;) cóż krawieckie były to myślałam że chociaż tną bo co więcej trzeba od nożyczek, mogą być nawet marki biedronka oby dobrze ucinały.

2 strony: < 1 2

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.