Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Na starym Singerze szyła jeszcze moja prabacia. Prawdę mówiąc, po zakupie nowej maszyny zastanawiałam się nad oddaniem jej komuś(Bo po co mi dwie,a komuś się przyda).Ale mam do niej sentyment,więc nie poczyniłam żadnego kroku w stronę wyzbycia się pięknego mebla. I tu moja prośba o pomoc, jak odnowić starą maszynę? Z blatem i nogami sobie poradzę,chodzi mi raczej o samą maszynę. Oddałam ją do naprawy,pan w zakładzie wymienił jedną część i zadeklarował że maszyna jeszcze moje prawnuki będzie ubierać :).Jednak bardzo razi mnie jej wygląd. Złote napisy są poprzecierane, A czarnego lakieru już prawie nie ma(Co oni wyczyniali z tą maszyną?).jak mam sobie z tym poradzić?
Avatar użytkownika
Administrator
Hmm czyli w zasadzie chodzi o renowację korpusu skoro mechanicznie jest OK. Tak sobie pomyślałam o moim kuzynie, który jest lakiernikiem samochodowym ale różne rzeczy już odnawiał/przemalowywał. Ja bym chyba taką maszynę jemu zawiozła a pościerane napisy cienkim pędzelkiem i ręcznie bym odnawiała (złota farba itp.). Du
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Kiedyś błądząc po internecie, trafiłam na naklejki singera na maszyny do szycia. Myślę, że właśnie do takich renowacyjno-odnowieniowych zadań były przeznaczone. Pokazywali przykłady, wyglądało rewelacyjnie.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Susanna

Myślisz? jeżeli chodzi o czarny lakier to byłabym bardzo zainteresowana,ale złote napisy to kalkomanie,a nie ręczne malunki.Jeśli byłabyś tak dobra to zapytaj kuzyna proszę:prosi:

violina64v
Naprawdę ? Pamiętasz gdzie?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
http://www.ebay.com/bhp/singer-decals

Wpisałam w google: "singer old fashionate sticker",
Avatar użytkownika
Stara Gwardia

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.