Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Kochani!
Pierwszy post, jęsli w złym miejscu to przepraszam.

Od miesiąca jestem posiadaczką maszyny Pfaff hobby 380. Maszyna odkupiona po likwidacji szwalni w pracy. I mam kłopot. Maszyna mi zdechła... Nie posiadam instrukcji obsługi i w internecie również w języku polskim nie mogę znaleźć...

Otóż w sobotę maszyna mi stanęła podczas szycia, koło zamachowe stoi w miejscu i nie mogę ruszyć... Rozkręciłam płytkę i wyczyściłam wszystko w bębenku. Jednak maszyna nadal stoi... Przymierzam się do dalszego zdjęcia obudowy. Pasek który nakręca maszynę jest cały. Na co zwrócić uwagę? Maszyna mocno zabrudzona w środku i zastanawiam się czy jeśli zastosuję olej maszynowy (brak oleju wazelinowego) to czy coś pomoże?

Proszę o pomoc. Może znajdzie się tutaj użytkownik takiej samej maszyny?
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Witam!
Jestem użytkowniczką tej wspanialej maszyny i posiadam instrukcję. Tylko instrukcja nie rozwiąże Twojego problemu bo maszyna jest przecież bardzo prosta w obsłudze.Napisz czy słyszysz buczenie silnika, czy lampka się świeci i dosyć podejrzany jest pasek. W mojej maszynie wysiadł silnik i mąż mi go wymienił chociaż było to dosyć trudne zadanie.A może jakiś kabelek z prądem się uszkodził? Powodów może być wiele.A olej do maszyn dostaniesz w każdej pasmanterii. Pozdrawiam. Teresa.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Silnik buczy, lampka świeci. Jako że nie umiem jej obsługiwać to ją popsułam. Czy jest możliwość podesłania mi instrukcji? Usterka banalna i zarazem głupia. Jakimś cudem ustawiłam koło zamachowe na luzie. Przez to podczas szycia maszyna zaczęła rozkręcać koło.... Ale zanim do tego doszłam rozkręciłam całą obudowę maszyny. Dzięki temu też ją przeczyściłam, a syf był okrutny... Mszyna jedzie i tak do magika w Warszawie :)

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.