Wersja do druku

3 strony: 1 2 3 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
hej,:hejka:
zaczynam przygodę z trochę poważniejszym szyciem, nie będę jednak na tym zarabiać - raczej szyć ubrania dla siebie i dla rodziny (takie w których można wyjść na ulice hehe). Może znalazł by się ktoś kto pomógł by rozwiać moje wątpliwości?
Szyłam już zasłony, kosmetyczki, przyborniki, a nawet sukienkę, zwężałam też jedne sztruksowe ogrodniczki. Mam zamiar pracować na różnych materiałach - cienkich, grubych, lekko rozciągliwych i trochę eksperymentować.
Dotychczas szyłam na mechanicznym Łuczniku Kornelia II (?) mojej mamy (przy kilku warstwach grubszego materiału można się namęczyć).
Miałam również styczność z komputerową i wypasioną Telimeną też Łucznika.

Zależy mi na czymś porządnym, raczej nieawaryjnym, na lata. Nie jestem pewna czy potrzebuje maszyny komputerowej, chociaż miło się na takich pracuje, a to ograniczenie prędkości jest bardzo przydatne, szczególnie teraz, kiedy jeszcze nie opanowałam dobrze szycia.. Wiem, ze regulowany nacisk stopki, wolne ramię i wyłączany transport materiału raczej będą mi niezbędne, a napewno będą moimi sprzymierzeńcami. Fajnie byłoby tez gdyby była w miarę cicha, słyszałam, że powinnam patrzeć na rotacyjne chwytacze.
Nie jestem też pewna czy potrzebuje stołu powiększającego pole pracy - jeszcze takiego nie miałam.
Nie zależy mi za to, na razie, na ozdobnych ściegach.

Myślę o budżecie do ok. 1600 zł, chociaż fajnie było by mniej ;)

Rozważałam już:
*Minerve MC250C (która jest niepokojąco podobna do Heleny Łucznika), nie słyszałam za wiele o tej marce i nie mogłam znaleźć też dużo informacji na forum..
*RedStar S200
*Singer 6605 Heavy Duty (nie wiem czy to nie za dużo na początek)
*Elna 550 eXperience (która wykracza trochę poza mój budżet i w porównaniu z innymi o podobnych cechach podobne do Juki /Janomy)
*Janome HD1800 Easy Jeans
*HUSQVARNA VIKING E20 i *Brother BN27 (natrafiłam na nie na tym forum :D)

Nie wiem czy mam kierować się kierować marką, obietnicami producenta, heavy duty w nazwie (czy to tylko przy grubych tkaninach)?. Może ktoś p[osiada jedną z wyżej wymienionych? Kontempluje to już chyba 3 miesiąc :bezradny:

--- Ostatnio edytowane 2021-11-22 01:08:43 przez jackdaw ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Maszyny komputerowe , elektronika w maszynie - zdaje się że Susanna ostatnio opisywała swoje przemyślenia na temat maszyny z elektroniką (Husqwarna).

Pewnie nie należy tego przekładać na wszystkie maszyny z dodatkiem elektroniki , na pewno są jakieś udane modele.

Przy takiej kasie , ja bym celował w coś czysto mechanicznego ale z wyższej półki.

Ja generalnie mam bardzo dobre doświadczenia z tym "Heavy Duty" od Singera. Model 4423.

Popatrzyłem na ten 6605 i wychodzi na to że prawie wszystko co w modelu 4423 jest ustawiane mechanicznie za pomocą pokręteł , dźwigni to w modelu 6605 jest ustawiane za pomocą elektroniki ?

Plus parę dodatkowych ściegów.

Dobrze widzę ? Bo jeśli tak to nie jestem do końca pewien czy to dobra zmiana...:mysli: W sumie Po co ?

Ja osobiście polecam model 4423 + to co zostanie z budżetu na dodatki igły , stopki , nożyczki etc. i tkaniny.


--- Ostatnio edytowane 2021-11-22 09:48:42 przez Benedek ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
https://maszynydoszycia.pl/maszyny-mechaniczne/38-redstar-r30s-5907690126254.html?utm_source=ceneo&utm_medium=referral
A takie? Rozważałaś przejscia na wyzsze numery?
Bo później chce się jeszcze i owerlocka, i satynki...?
Bo nie ma zbrodniczego LCD, stopki Matic i wskazuje na ok. 7 mm jeśli wierzyć tym podwójnym igłom z 6 mm rozstawu, w dodatku dostępne, i różne numery mawięc jest w czym wybierać...
Moich niestety już nie produkują, ale były za podobną kasę i nie za drogie.
Mnie by interesowała ta regulacja szerokości i długości, tudzież łatwość dostępu do akcesoriów...ale ja mam swoje maszyny.
No i do 6-7 mm to oprócz dawnych JANOME z 9mm to max matic.
A 5 mm to cały czas sie pluje co to nie za czasy, ale też i nie na fantazyjne i pewne, ciężkie materiały- teraz wszyscy jeansy noszą.
I chwytacz obrotowy, i ok. 20 ściegów to już coś.
Easy Jeans już patrzyłam,też mi przyszło na myśl, ale tam chyba regulacja tylko do 5 mm szerokości, więc nie cud świata.


--- Ostatnio edytowane 2021-11-22 19:46:32 przez Koma ---
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Janome HD 1800 ma szerokość 6,5, czuć różnicę (wcześniej szyłem na 5mm), szczególnie przy robieniu dziurek. Plus regulacja położenia igły do lewej, bardzo fajne przy stebnowaniu
________________________________________________________
Szycie to jest życie
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Mam Łucznika Balladynę. Z sześćdziesięciu ściegów używam trzy. Mam overlock łucznika 820d5. Z dwudziestu ściegów używam jeden. Zrób tak jak radzi Benedek. Singer 4423 ma wystarczająco dużo ściegów na początek a za różnicę kup sobie dodatkowe przybory. Nie pakuj się w zbyt wiele stopek na początek. Zrobiłem ten błąd i teraz mam garść złomu a prawie wszystko załatwia mi stopka uniwersalna.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
He he...

Pamiętam że przez pewien czas też miałem fazę "Stopki" , koniecznie potrzebuję wszystkich możliwych rodzajów !

Im bardziej skomplikowana konstrukcja takowej tym lepiej !

Prawie już kupiłem taki wypasiony zestaw za sporą cenę.

Ale jakoś mi przeszło.

Chociaż w sumie fajnie byłoby mieć , ot tak aby były :D

"Gadżeciarstwo" występuje chyba w większości hobby.

--- Ostatnio edytowane 2021-11-23 11:41:08 przez Benedek ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A wiesz,że kolekcjonerstwo tkwi gdzieś pod koszulą... Mnie też wyleczyło tylko zobaczyłam Izę znów i własne stopki,z których jedna zawijająca -z owerkiem czasami a czasami nie- załatwia w mig obrębienie szyfonu.Do zamków krytych mam ale nie korzystam, bo nie noszę od lat spódnic tylko gothic i jeansy, fakt, że dla starszych gwiazd.
Koty zaś futherka własne.
Od lat 100 z kolei ubieram co chcę i kiedy chcę, aż nas kiedyś przyłapano, bodajże kiedy Burda wyjrzała zza chmurki - w Wawie bowiem handmaderki pojawiły się jako ... internetowe leaderki, odmienne, kolorystycznie nawet . I nie ma o czym gadać.
Must be przkroczyło ramki, a myśmy ładnie zaczęły wyglądać.
Używam stopki do sznurków i tasiemek.
Do kordów i koralików nie używam bo czekałam już wieki na produkcj, w końcu się znudził am.
W kółko... nie szyję w kółko.
Brzegi w pidżamach itp. zawijam ręcznie i wciskam dzianinę pod 5 mm zygzak - ale to ..umiem robić w 2 min. Tymczasem na założenie i zmianę stopki potrzebuję 3-5 min razem.Kropelki do oczu są z kolei czasem elementem koniecznym, jak również niedostosowanie okularów do żadnej z moich artystycznych opcji.
Aczkolwiek autonawlekacz się b.przydaje, a stopka z nożem czy owerlock częściej zawija mi brzegi - czasami i z kolei jest do i szycia potrzebny.

Za to b. potrzebne jak już się wyżyjesz na "drabince" takiego domowego overlocka staje się pure zszywanie na 4- niteczek albo świadomość szybkości i wydajności bo w weekendna ogoł nie ma i tak czasu.
Albo ściegi 3-krotne, bo dżins w minutę"poleci " na szwach.
Zszywanie różnych materiałów. Tak.
I to - wcale nie 1000 ściegów na minutę, bo te TOBIE zawadzają, tylko z 500-700, żeby zwrócić uwagę na to,co robisz...
Docisk...przydaje się,owszem,ja pikuję rzadko ale jak ktoś lubi i chce poszyć np. kapy?

A więc - do czego ?
Dwa - z zachwala się,że denim szyje takoż...Gdzie używasz 8 opcji dzinsu jednocześnie"? Szew na stebnówce z kolei nawet per 8 warstw szyfonu... połamie ci igłę, z powodu nie przepracowania maszyny czy igły 75 do mikroteksu, tylko z powodu braku płynności ruchów.. samej maszyny.
Przydaje się za to satynka, przynajmniej od czasu do czsu i noże zamiast "zbawczych "możyczek.
Ale to już szycie ciężkie dla profesjonalisty, nie dla amatora kurtek ze skaju, bo TEŻ wszyscy po prostu "przechodzą".

HAEVY DUTY - POWIEM OWSZEM, MOIM ZDANIEM POWIĘKSZENIE POLA DO POPISU OBOWIAZEK. A CZY USZYJESZ NA TYM FIRANKI I Z CZEGO BĘDZIESZ ŻYĆ, TO JUŻ INNA SPRAWA.
cholera, załapałam kapsla...
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
No to ja wpadłem na stronę galeria łucznik i kupiłem wszystkie stopki, które były dostępne. Mam teraz trzydzieści dwie stopki a jak dotąd raz użyłem stopki z prowadnikiem na trzy nitki i czasem użyję stopki do automatycznego obszywania dziurek a tak szyję na stopce uniwersalnej.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

Też myślę, ze będę maksymalnie używać 3 ściegów.
Zastanawiam się teraz coraz bardziej nad tym Singerem 4423/4432, wcześniej też go oglądałam, ale nie przykuł mojej uwagi (może przez wygląd ;P )
a od 6605 HD różni się właśnie szerokością ściegu max 7 mm, możliwością ustawienia igły (lewo, prawo, środek) ilością ściegów oczywiście, bajerami takimi jak nawlekać igły i obcinacz nici na przycisk

Koma
https://maszynydoszycia.pl/maszyny-mechaniczne/38-redstar-r30s-5907690126254.html?utm_source=ceneo&utm_medium=referral
A takie?

Fajna maszyna w rozsądnej cenie, ale pisałaś też coś o regulacji ściegu a tu widzę na innej stronie, że jest 5 mm, ale to chyba już standard? Chociaż w tych komputerowych co podałam wyżej są jakieś zadziwiająco duże. W singerze 4432 6 mm. Easy Jeans szerokość, jak pisał Czarnapaskuda, 6,5 mm .
W tym Red Starze jeszcze zastanowiło mnie to, że nie ma regulacji wysokości stopki, ale w opisie jest "większa przestrzeń pod stopką".

Dają teraz dużo stopek w gratisie tam gdzie chce kupić i to prawie przy każdej maszynie, a jak mało to dają możliwość kupienia jakiegoś pakietu za dopłatą 22 zł (magnes na klientów ) :D

Pytanie o Heavy Deauty wzięło się stad, ze przeczytałam gdzieś tutaj na forum, że ktoś miał problem z delikatniejszymi materiałami, ale to może był błąd doboru ustawień (?) już nie pamiętam w jakim wątku i jaka to była maszyna..
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Tak naprawdę to będziesz używać góra jeden naraz.
Klopot w inwencji, jeśli masz maszynę pelnąwrażeń, to już twoja sprawa, co z nią zrobisz.
B-)
Metalowy korpus - myślę że się przydaje.

Kup sobie ten np.
https://szyjposwojemu.pl/pl/p/Singer-6605-Heavy-Duty-maszyna-do-szycia-GRATIS/2230

Bo w opcji Black weekend to ja widzę
Maszyna do szycia Singer 4432 + zestaw 32 stopek + torba
za 1300 + złom i coś co uszyjesz pewno sama, ja mam z Biedronki za 10zł każda 2 chińskie, i są jak ulał na te mechaniki.

A do Chickie modlę się, niewątpliwie stoi obok, pod jeansem i lodenem.Sama bowiem składam i robię szafy i różne stolarki z opcją cięcia za wyjątkiem szlifierex, które ma kależanka i noszenia 50 kg drzwiczek do szafex z kryształami, które opanowują jako cięższe sprzęty chłopaki.Ludzie więc krzyczą na ogół " za ile pani TE szafy sprzedaje"

Kup, jak cię ciągnie,niewątpliwie mamy i kochamy swoje najbardziej, a że się martwiłam o głowę Dominika,kiedy kupił te swoje SUUUPER - przepraszam, ewolucja głowy jak najbardziej w porzo,mimo że mam to samo.
Ja najchętniej haftuję, okazało się, nie na tamborkach teraz,chociaż mam i od Boskiej Mamy chyba -bo zrywają mi sny wszelkie, i Izunia też - ale "na zwykłych" deko.
Albo na ciągłym.
I wybawiają w kryzysie,bo bieliznę naprawiam na Izie, ale hafty kryjące robię na Chickie7.

A Izabelka ma jeszcze system - nie kompu kompu w milimetrach -tylko ciągły, i też "haftuje", co chcesz to masz.
Ten ma, do 7 mm.
Ale i LED to niebezpieczne.
Kup sobie jak masz na to kasę, tak napraawdę to istnieją tylko dwie osoby w tym układzie ty i maszyna.
np. 20 zł, które zastąpią ci wydatek na złomowisko, które może raz ci się przyda, po prostu dopłacisz
Ja też kupiłam nawet z gratis stopkami w magazynie od sprzedawcy z ulicy.Jak raz uszyję mówię sukienkę to mi się przyda is topka do zamków krytych, tak to tylko program mojej szkółki był...
Inna rzecz,jak ją spuścisz ze stołu.

A różnica 20- 40 zł.Materiały w ciucholandzie też żeśmy "zniszczyli", a z hurtowni ..pięęękne czarno białe -czy tiule do toczków - to mnie zainspirowały dopiero teraz, jak zobaczyłam nie księżniczkę Di czy fale z boczków Lady innej , nie pamiętam - ale -dawno leżące i niewiadomoco w szaffie robiące - Meghan Markle.
Albo - co zrobić z "siateczką leoparda?w cielistym kolorze,nie powiem, miałam i tu w Galerii chyba...
Cuda. Must be.
Nie chcemy cię blokować, tylko zastanawiamy się nad realnością realizacji.


--- Ostatnio edytowane 2021-11-24 14:42:48 przez Koma ---
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.

3 strony: 1 2 3 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.