Wersja do druku

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Super.Ja tez nie widzialam takich.Pracochlonne,ale warte tego.
Szyfon bedzie najdelikatniejszy.Ja tez sobie takie zrobie,ale musze poczekac do zimy.Teraz brak czasu.
Falbanki wykonczone sa mini,mini waskim obrabkiem.Po angielsku nazywa sie to wykonczenie "BABY HEM".
Znam na to sposob.Poswiece sie jutro i pokaze jak sie to robi,wlacznie ze zdjeciami.

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Racja pajesia nic tylko kupić maszynę i brać się do roboty. Na razie nie pracuję tylko w domu dziecko wychowuje także musiałabym już teraz coś działać. Uciekam wiec na forum poszukać opinii o maszynach. A za Wasze odpowiedzi mały prezent jak już jesteśmy w tych klimatach to ... falbankowo- żabotowe poduchy:

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Piękne te podusie, koniecznie muszę mieć takie. W życiu nie wpadłabym na taki pomysł!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
piękne te falbany - i na firankach i na poduchach - szkoda mi tylko (mam alergików kurzowych w domu) - nie mogę ich mieć... ale to wspaniały pomysł, może komuś uszyję na prezent
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
"baby hem"

Material jest prawdopodobnie taki sam jak na zaslonach,lub podobny.Jest to szyfon naturalny(jedwabny,silk).

Poprawialam wlasnie dol sukienki,bo byl krzywy.Odnosnie tego dolu tak dla informacji.On nigdy nie bedzie rowny.Zawsze bedzie sie wyciagal ,bo jest krojony z kola.Na skosie zawsze bedzie sie wyciagal.Ale co zrobic ,klient nasz pan.Dol sie krzywi a my go poprawiamy.

Ale wracam do tematu jak sie to robi.
My czesto robimy baby hem,nawet bardzo czesto.Podwija sie tak tiule,falbanki,doly sukienek,kokardy itp.

A wiec.

1.Szyjemy pierwszy stycz przez papier.Nie musi byc szyty przez papier.W tym wypadku szyje przez papier,bo material jest delikatny,jest krojony po skosie,wiec go szew nie rozciagnie.Jeszcze jeden powod,to moge go latwo zaprasowas,podwijajac.Jesli jest material sztywniejszy,bardziej stabilny ,nie trzeba szyc przez papier.
Jeszcze jedna uwaga.Szyjac przez papier szyjemy gestym sciegiem,wtedy papier latwo sie oderwie.Acha,papier przykladamy do prawej strony materialu,aby moc material zaprasowac na lewa strone.

2.J.w.

3.Material zaprasowany.

4.Zrywamy papier i robimy stycz jak najblizej brzegu.Nie wolno zjechac.Jesli jest problem,bo maszyna wciaga lub zjezdza z brzegu,wtedy mozna rowniez szyc przez papier.
(Uwaga.Nie szyjemy dwoch sciegow przez ten sam papier.W tym wypadku byloby to mozliwe.Po zaprasowaniu przeszyc drugi scieg po papierze.Jednak wyrwanie papieru nie jest wtedy latwe.Pozostaja szczepki papieru pomiedzy sciegami i ciezko je wyskubac.)

5.J.w.

C.D.N.


--- Ostatnio edytowane 2010-05-29 17:21:42 przez malgosia ---

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
C.D.'baby hem'

6.Obcinamy ostrymi nozyczkami jak najblizej szwu i rowniutko.Uwazamy aby nie przeciac prawej strony materialu.
Po zaprasowaniu lepiej sie obcina.Ale nie jest to takie straszne.

7.szyjemy ostatni szew.Podwijamy i szyjemy.Jesli jest to dobrze przygotowane i rowno obciete,to robi sie to z przyjemnoscia.

8.Gotowe podwiniecie.Moze wyglada zbyt szeroko.Ale tak nie jest,tylko zdjecie jest powiekszone.Zdjecie bylo zrobione z bliska.Zwroccie uwage na zdjecie poprzednie,ze stopka do maszyny,jaka jest ona duza.Ten rulonik jest przynajmniej dwa razy wezszy.

Nie zrobi tego zadna stopka specjalna.
Sa stopki specjalne do robienia takich podwiniec.
Wymaga to jednak wprawy i roznie to wychodzi na roznych materialach.Wprowadzenie materialu w stopke tez nie jest zawsze proste.

Falbanki na tej zaslonie sa krojone po prostej nitce materialu,wiec cala operacja jest latwiejsza i rowniutko wychodzi.

Poduszeczki.Material jest skladany na pol i falbanki sa dwustronne.Nie ma wiec podwiniecia.

Wracajac do zaslon.

Ja to zrobie tak.
Podszewke zrobie ze stylonu.Jakis gatunkowo kupie fajny.Moze nawet,kupie firanki stylonowe.U nas takich jest duzo.Brak takich jak w Polsce,azurowych.
I na takie stylonowe,naszyje falbaneczki z szyfonu naturalnego.
Mysle,ze zrobie je troszke szersze(dluzsze) jak na zalaczonym obrazku.Chce miec takie w sypialni.W sypialni mam drzwi na balkon rozsuwane i male okno.Mysle,ze bedzie to fajne.

Pozdrawiam.

A wiec zabierajcie sie do dziela.Szycie nie jest trudne dla wytrwalych.A radosc nie do opisania.Poza tym wydaje mi sie,ze uslugi krawiecki beda drozec.I slusznie.To jest rowniez praca wymagajaca pewnych umiejetnosci.
Wiec jesli ktos nie umie lub nie chce szyc,niech placi.
Nie dajcie sie krawcowe.
A dla tych co nie potrafia.Uczcie sie szyc.My sie konkurencji nie boimy.




--- Ostatnio edytowane 2010-05-29 18:20:16 przez malgosia ---

--- Ostatnio edytowane 2017-04-09 11:49:33 przez malgosia ---
Avatar użytkownika
Świeżynek
małgosiu bosko to zrobiłaś. Ale tak na to patrzę jak na czarna magie :P.

Poza tym wydaje mi sie,ze uslugi krawiecki beda drozec.I slusznie.To jest rowniez praca wymagajaca pewnych umiejetnosci.
Wiec jesli ktos nie umie lub nie chce szyc,niech placi.
Nie dajcie się krawcowe.
A dla tych co nie potrafią.Uczcie sie szyc.My sie konkurencji nie boimy.




--- Ostatnio edytowane 2010-05-29 18:20:16 przez malgosia ---

No pewnie, że słusznie. ja zawsze podziwiałam krawcowe. Żałuje teraz, że nie poszłam do szkoły odzieżowej żeby chociaż opanować umiejętność szycia.
Od dziecka ciągnęło mnie do szycia. W wieku 4-5 lat całe palce miałam w bandażach bo szyłam miskom ubranka i takie były zawsze pokłute. Ale na nauke nigdy nie jest za późno.
Avatar użytkownika
Niespodzianka
kasiekmotyczka
2010-05-27 17:31:41
Wy macie łatwiej bo potraficie szyć :( Wystarczy kupić odpowiedni materiał, poświęcić trochę czasu i energii. Ja mam tyle pomysłów, wydaje mi się nawet, że mam jakieś pojęcie jak to zrobić ( na wykończenia nie mam pomysłów no ale od czego mam Was) ale brak maszyny i umiejętności krawieckich komplikuje sprawę :(, a jakbym zaniosła projekt do krawcowej, która zrobiłaby to tak jak chce to pewnie sporo by to kosztowało :(.


Droga koleżanko
Może masz rację, że my potrafimy szyć-wiedz, że TY też,jakby co, to pomożemy
B.dobrze, że masz pomysły-naszkicuj/sfotografuj/ i wklej i pytaj co i jak
A naj.. to najpierw musisz mieć na czym szyć, bo w rękach daleko nie zajedziesz i palców szkoda oraz się zniechęcisz- a tego nie chcemy
Usługi-na pewno będą drogie, bo czas poświęcony na uszycie takiej zasłony będzie odpowiednikiem w "złotych"
Swoją drogą piękne te zasłony-trochę przypominają ni XVIIIw.
Tak czy siak po maszynę i do roboty:D
POZDRAWIAM:)
________________________________________________________
  
Artur


Avatar użytkownika
Administrator
Małgosiu jesteś cudowna! W życiu bym nie wpadła na to, żeby szyć przez papier :) Efekt fantastyczny!!
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziękujemy Małgosiu. Nigdy bym o takim sposobie nie pomyślała. chociaż wydaje mi się to trudne.

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.