Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam po latach postanowilam wrocic do szyca,a co z tym idzie musze zakupic maszyne do szycia bo na dzien dzisiejszy nie mam zadnej:( Czytalam forum i widze ze dosc duzo osob sobie chwali maszyny z lidla wiec poszlam tym tropem,a ze wzgledu na ograniczony budzet ( nie moge sobie pozwolic na jakas super maszyne)pod uwage wzielam dwie maszyny Singera i Silvercrest i tu kochani bardzo prosze o rade ktora Waszym zdaniem bedzie lepsza? Singer 8280 czy Silvercrest 89062 ?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Singera nie znam, za to z silvercresta jestem bardzo zadowolona, mimo że mam go dopiero dwa tygodnie. Łatwa obsługa, sądząc po tym co z nim wyprawiam jest trwały. Lekki problem miałam jedynie z sześciokrotnie złożonym sztruksem. Duży wybór ściegów, łatwa obsługa stopek, części dodatkowe jak stopki, igły standardowe, więc nie będzie problemów z zakupieniem.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziekuje za szybka odpowiedz chyba jednak zdecyduje sie na silvercrest :)

Kupilam Silvercrest i musze przyznac ze jestem zadowolona:)

--- Ostatnio edytowane 2013-10-12 00:45:31 przez monyka30 ---

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.