eKrawiectwo.net

A jaki materiał szyjesz? dzianiny?

Niteczko, jak dzianiny to jeszcze jakoś ujdzie, ale teraz usiadłam do spodni dla siebie, tkaninowych i jest masakra. No nie da się szyć, bo się takie pętelki tworzą, że tylko siąść i płakać. A jak dam większe napięcie nici, to znowu marszczy

Domyślam się że pętelkuje pod spodem materiału. Trzeba sprawdzić czy naprężenie nici w bębenku nie jest za małe.

Trochę rozwiązałam problem, więc podaje dla osób, które się też z tym męczą:

• Podklejenie fizeliną brzegów, tak jak tutaj: http://www.adelaszyje.pl/2015/02/kieszenie-nie-taki-diabe-straszny-jak-o.html# wtedy szyjemy zwykłą igła. No ale wiadomo tracimy rozciągliwość przy szwie.

• Albo użycie igły do dzianin, wtedy nie przepuszcza ściegu, ale dalej wciąga na początku. Można by spróbować podkleić sam początek brzegu, tylko u mnie jak próbowałam szyć igłą do dzianin po tym fragmencie podklejonym fizeliną to maszyna "tłukła" się niemiłosiernie.
  

• Stopka z górnym transportem nic nie daje (no chyba, że nie umiem jej używać).
  

Jeśli ktoś jeszcze byłby zainteresowany - to w temacie szycia dzianin, znalazłam jeszcze jeden sposób. Otóż stopka overlockowa i ściegi rozciągliwe na maszynie (na zdjęciach u mnie ścieg S1 E - szerokość 5, bo inaczej uderza w ten środkowy drucik stopki). Nie wciąga materiału na początku! Nawet się rozciąga, a pisałam wcześniej o szyciu z podklejeniem fizeliną i tam traciło się tą rozciągliwość. Używałam do szycia igły do dzianin i zwykłe i obie dają dobre efekty. A i najlepiej sobie sfastrygować wcześniej, bo się przesuwa ten materiał względem siebie trochę, no i względem stopki i trzeba dobrze pilnować.

Myślę, że porada się przyda

Wcześniej właśnie nie używałam tych overlockowych ściegów, bo się naczytałam, że nic nie są warte, że do overlocka to się nijak nie ma i nawet nie próbowałam ich używać, a tu proszę całkiem nieźle Jeszcze lepiej się mi rozciągał S2 E.