Wersja do druku

2 strony: < 1 2

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
O, będę szukać :) Dziękuję :) I nie posądzałam Cię o śmianie się, bo właśnie po to zadałam pytanie, żeby się dowiedzieć, co się jeszcze może nadać :D Teraz tkaniny tak nazywają, że tylko sprzedawca chyba wie, co to tak naprawdę jest. Drelich może być dobrym tropem :)

--- Ostatnio edytowane 2015-08-03 14:40:23 przez matrioszka ---
________________________________________________________
www.facebook.com/natabo.retro.design/
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Albo pod nazwą twill bawełniany.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Jakoś nie widzę drelichu na płaszcz, a przynajmniej nie takiego, z jakim do tej pory miałam do czynienia.
Jeżeli chodzi o bardziej eleganckie płaszczyki, to widziałam, że z "bawegi/memory" szyją, ale to zupełnie coś innego niż szukasz. A takiej bawełny odpowiedniej na kurtki/płaszczyki bardziej sportowe też szukam już od dawana :P
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Gosiu, szyłam z bawegi i nie jestem z niego zadowolona. Strasznie się brudzi...
________________________________________________________
www.facebook.com/natabo.retro.design/
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
No widzisz, wszystko ma swoje minusy. Ta tkanina jest o tyle dobra, że ma bardzo gęsty splot (no i jest to poliester), więc przy deszczu powinna się trochę lepiej zachowywać, a jednak płaszczyk powinien mieć jakąś odporność :) Chociaż niby można samemu zaimpregnować, tylko pytanie z jakim skutkiem...

Coś takiego znalazłam... tylko w kwiatki :P
http://sklep.supertkaniny.com/pl/p/Bawelna-impregnowana-Blu-Scuro-Impregnato-1/7150

--- Ostatnio edytowane 2015-08-05 09:00:32 przez Gosia ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
No właśnie dlatego moim pierwszym pomysłem była bawega - nie gniecie się, nie powinna tak od razu przemoknąć, duży wybór kolorów. Niestety ciągle na niej zostają plamy. Może powinnam spróbować bawegi jakiejś innej firmy? Bo kupowałam w orientfashion.
________________________________________________________
www.facebook.com/natabo.retro.design/
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Szyłam z bawegi niestety tylko małe akcesoria, więc nie wiem... ale nie widziałam u siebie problemów. Moja teściowa ma płaszczyk z bawegi taki kupiony i wyglądał ładnie :)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Mam z bawegi dwie pary spodni. Nosi się nieźle. Tylko jak dla mnie za bardzo plastikowy. Gdyby nie kolory to zdecydowanie polecałabym Ci Matrioszko, gabardyny mundurowe. Mój syn od roku, dosłownie, wyciera spodnie z takiej gabardyny. Nie doczytałam składu, bo go zwyczajnie nie ma, ale materiał wygląda dobrze, da się prać i przy ostrożnym prasowaniu się nie wyświeca. Brudu też na nim specjalnie nie widać.
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Mam z bawegi płaszcz i jest absolutnie genialny. Oprócz tego że się nie gniecie, to nie łapie kłaczków. Co do plam to jakoś nie zauważyłam.
Z bawegi mam też żakiet i spódnicę. Bardzo wygodne do noszenia.
________________________________________________________
Moja praca, moja pasja - http://aleksandra-krajnik.pl/
Aleksandra i jej mała manufaktura - http://aleksandra-szyje.blogspot.com/
Koszulki, dużo koszulek - http://t-max.pl
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Odświeżam wątek zapytaniem: ile może kosztować gabardyna bawełniana z jakimś ciekawym wzorem? I czy dostanę taką we Wrocławiu, albo ewentualnie w jakimś sklepie internetowym?
Szukałam na allegro i były jedynie dwie oferty ale bez wzoru, patrzyłam też na textilmar i kameleonie, ale nie ma nic. Znalazłam drukarnie internetową gdzie można sobie nadrukować własny wzór, ale cena gabardyny wychodzi ok 70 zł/mb, zdaje mi się ze to troszkę dużo. Kupię gdzieś odrobinkę taniej? :)

2 strony: < 1 2

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.