eKrawiectwo.net

Yy zaraz, to ja się pogubiłam ..
Ta tkanina z linka nazywa się szyfon tiul i pisałyście, że jest fajna, miękka itp i się nie strzępi.
To w końcu która się nie strzępi i można zrobić falbanki bez podszycia?
Albo ja już zamotałam sobie

Tylko w tytule aukcji użyto określenia "szyfon tiul" - zapewne po to, żeby zwiększyć ilość wejść na aukcję

W opisie aukcji używa się już tylko nazwy "szyfon" i to jest ok

Szyfon nylonowy.

Miękki, nie strzępi się, rozciąga się, dobrze układa. Trudny do zahaczenia i poszarpania.

Tiul jest sztywniejszy do bardzo sztywnego i nie rozciąga się. Też się nie strzępi. Łatwo go zaczepić czymś i porwać.

Ale jedno i drugie w pojedynczej warstwie będzie wyglądało dość smętnie, nie mówiąc już o niedostatku koloru... Kolor staje się wyrazisty dopiero po kilkakrotnym złożeniu materiału...

Ania

tkanina z linku baldwin-baldwin to szyfon i się nie strzępi. Ale wygląd ma taki sobie w zbliżeniu. Lekko elastyczny w jedną stronę.
Tiul ma większe oczka i się nie strzępi. Nieelastyczny.
Woal ma gęściejszy splot, szlachetniejszy wygląd i miękko się układa. Nieelastyczny.
W załączeniu ilustracja. Biały woal, różowy tiul miękki (sztywny ma oczka podobnej wielkości ale jest sztywniejszy) i czerwony szyfon z tej czerwonej spódnicy.

Jejku, jak mogłam zapomnieć o tym wątku
Dziękuję dziewczyny bardzo! coraz więcej wiem
W sumie fakt, że pojedyncza warstwa szyfonu może nie powalać, ale już podwójna falbanka może być całkiem smaczna
Zwłaszcza, że ja tą bluzkę, o której myślę, mam w dość ciemnym kolorze - głęboki fiolet.
Ciężko mi będzie dobrać kolor, bo nie chcę ani czarnej ani zbyt jasnej, przydałby się kolor podobny ale np lekko jaśniejszy .. sama nie wiem. No ale to będzie trudne do znalezienia.