eKrawiectwo.net

Wielkie brawa dla babci!!!Moja babcia też szyła dla mnie jak byłam mała,a jak urosłam role się odwróciły!!!!Pozdrawiam!

To Majeczka w spódniczce balowej -uszytej w parę minut ponieważ czas grał rolę bo za minutę miał byc bal.... może teraz będzie zdjęcie większe (motylkowa wróżka)

Piękne ubranka, a wnusie po prostu zwaliły mnie z nóg. Obie wyglądają jak cukiereczki!!! Gratuluję i talentu i wnuczek.

eh fajnie mieć taki skarb- babcię
bardzo ładne sukieneczki

--- Ostatnio edytowane 2015-03-29 21:58:26 przez changela ---

Witam kochane krawcowe-pasjonatki.Idzie wiosna więc z racji .że dzieciaczki rosną trzeba coś na lato uszyć.Szkoda,że w sklepach z tkaninami nie ma materiałów na sukieneczki typowo dla małych dziewczynek.U nas w Giżycku-czyli w małym miasteczku na mazurach sklepowe mówią,ze nie opłaca się zakupywać takich tkanin bo po prostu nikt dziś dzieciom nie szyje a kupuje "gotowce"
Obie sukieneczki dół mają cięty z koła.Więc są odpowiednie na tańce na poprawiny weselne lub inne zabawy...Tkanina wiskoza...-tak mi powiedziano Ale zielona jest gniecąca się lekko



Pytanie.Jak poradzić z tak śliskim paseczkiem.by się nie rozwiązywał i by wyglądał estetycznie przy związaniu.Zatrzaski może jakieś a potem tylko przerzucić zawiązane końce-nie wiążąc już kokardy bo i tak się rozwiąże? Proszę o rady..

--- Ostatnio edytowane 2015-03-29 13:08:31 przez irlandia ---

--- Ostatnio edytowane 2015-03-29 15:23:02 przez irlandia ---

Nie no, super te sukieneczki.
Myślę, że zszyta kokarda przypinana na zatrzask rozwiązałaby problem.

Motylkowa wróżka słodziuchna strasznie, a sukienki bardzo ładne!