acebook
|
Świeżynek
 |
Świeżynek
|
|
ja nosze koszulki ktorych nie wkałdam w spodnie tylko na wierzchu
|
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
 |
Mistrzyni Krawiectwa
|
|
Może było obszyte nicią poliestrową albo z dodatkiem poliestru, która została przypieczona w trakcie prasowania i cięła materiał. Bo sam materiał spodni jest bawełniany i on takich szkód robić raczej nie może.
Teoretycznie można odciąć dodatki na szwy i brzeg paska gęsto przeszyć zygzakiem, ale to może być nie najtrwalsze rozwiązanie. Spróbuj to jeszcze raz przeszyć jak było. Może to była wina nici. Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
|
Świeżynek
|
Świeżynek
|
|
a gdybym te wyprute obcieła w takie półkole obszuła tylko jedna wartwe materiału zeby na rogu nie było szycia? bo w tej chwili to jest wszyste podójnie. ale jakos mi sie wydaje ze nie jest konieczne. wiec mam taki pomysł zeby odciac ten spod zostawic tylko jedna warstwe materiału, wykroic połkole z niej i obszyc zygzakiem. co pani mysli
|
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
|
Mistrzyni Krawiectwa
|
|
"Te wyprute" to właśnie dodatki na szwy, o których obcięciu wcześniej pisałam. Tyle że obszywanie zygzakiem to nie jest najtrwalsze wykończenie. Zwłaszcza, jeśli się utnie w kształcie półkola. I znów obszyje poliestrową nicią, i znów się ją przysmaży.
Musiało tam być coś, co haczyło. Pewnie dało się to nawet wyczuć palcem. Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.