eKrawiectwo.net

Ja też oglądam, też mi się sukienka z koronką podoba i nie tylko! Podoba mi się ten numer

Znalazłam ten wątek o wykrojach simplicity i się podczepiam aby nie zakładać nowego.

Dziś skończyłam szycie sukienki z czasopisma "Simplicity - naaimode" wersja holenderska.

To prawda o czym wspominała Czeremcha,nie ma zaznaczonych na rysunkach poglądowych poszczególnych części zaszewek,

punktów stycznych rękawów, otworów kieszeni, zakładek itp.To bardzo utrudnia kopiowanie,bo samemu trzeba tego

poszukiwać w gąszczu linii.

Ponad to nie dość,że wykrój wyszedł za duży(wg wymiarów powinnam szyć na rozm 44 a szyłam na 42) to jeszcze na plecach

tworzy się pokażnych rozmiarów worek na jakieś 10 cm.Wygląda na to,że tył jest o jakieś 10 cm dłuższy od przodu.

Nie możliwe jest abym żle skroiła,sprawdziłam wszystko bardzo dokładnie.Gdybym miała wielkie ,wysokie plecy i sowicie

otłuszczone to by pasowało.W pasie przylega jak trzeba,tylko tył nad talią niemiłosiernie zwisa.Rękawki też za

wielkie.Szyłam z dość ciężkiego i mięsistego ale bardzo lejącego materiału.Jak pomyślę,że do totalnego poprucia i

przerabiania to słabo mi się robi.

Czy ktoś też miał takie doświadczenia z tymi wykrojami,czy tylko mi się coś ubzdurało?

Wioletta, to mnie przeraziłas, nie szyłam jeszcze z simplisity, ale właśnie kupilam nową Annę i spodobało mi się kilka wykrojów, będę próbować szyć, zobaczymy co wyjdzie.

Przeczytalam powyzsze wpisy, i sie troche zmartwilam, bo do tej pory tu na forum bronilam (jesli to tak mozna ujac), Simplicity.
Co do Anny mam mieszane uczucia-kupuje ja jak jestem w Polsce, choc ten ostatni nr (polski) mam z Niemiec, ukazal sie tam rok temu!
Wykroje Simplicity na prawde maja te wszystkie oznaczenia -w oryginale. Natomiast to co prezentowane jest w Annie, hm...to cos powiedzmy dziwnego. Mam to niemieckie wydanie, i faktycznie, po przygladnieciu sie dokladym arkuszowi wykrojow-niektorych (oryginalnych) oznaczen po prostu brak.
Nie wiem skad to sie bierze.
Podobnie z rozmiarowka; nie wiem dla czego w Annie sa laczone rozmiary w oryginalnych wykrojach czegos takiego nie ma.

Coz moge powiedziec, jesli macie kogos kto jedzie do USA i moze przywiezc oryginaly, warto poprosic. Cena katalogowa to ok 8-10 dolarow, ale nieomal zawsze sa wyprzedaze, a starsze wzory (a takie sa te z Anny!) mozna kupic za 99C.
Dla znajacych j.ang.
Tu jest przykladowy (calkowicie darmowy i legalny) wykroj sukienki Simplicy do wydrukowania w domu . Potrzebna jest rejestracja (ale jest tez darmowa); to dla porownania jak na prawde wygladaja wykroje Simplicity.
http://tinyurl.com/lv94chg
ponizej, na tej samej stronie jest kilka innych darmowych wykrojow z innych firm(warto zagladac, bo sie zmieniaja).

Czy ja przegapiłam numer jesienno-zimowy?

Jest teraz dostępny. Niebawem opublikuję zaległą recenzję na blogu.

A ja mam prenumeratę Anny i mnie nie zachwyca....Jakieś takie niemodne mi się wydaje niektóre propozycje z tego wydawnictwa...No ale prenumeratę mam, a zawsze może okazać się przydatna .

Czyli, że masz same modne ciuchy? Ja szyję to co mi się podoba, nawet jak niemodne Od 1,5 roku dopiero szyję, więc muszę nadrobić

--- Ostatnio edytowane 2015-09-11 18:03:29 przez Niteczka82 ---

Nie Niteczko, nie mam samych modnych ubrań . Ale jakoś ten obecny numer mnie nie zachwycił. Może nie wszystkie propozycje, ale np okładka sukienka to, w mojej opinii, nie jest bardzo aktualna.

Anna wiele traci na przestarzałych zdjęciach. Ja w każdym numerze coś dla siebie znajdę ale i ten numer nie powala na kolana.
KLIK