eKrawiectwo.net

A cóż to znaczy trójskok? Ściegi elastyczne po prostu?

Szyłam kiedyś koleżance strój kąpielowy, mam też "na liczniku" opięte stroje do tańca towarzyskiego - także z miseczkami. Szyte Łucznikiem 834 i to bez korzystania ze ściegów elastycznych...

Przede wszystkim - znajdź wykrój, potem już pójdzie samo

Miseczki dotniesz z gotowych form miseczkowych i wsuniesz je między dwie warstwy materiału...

Ania

--- Ostatnio edytowane 2013-11-14 16:04:45 przez czeremcha ---

Też szyłam starym Łucznikiem stroje bieliźniane, jedną suknię do tańca towarzyskiego i kilka ślubnych. Radziłam sobie. Teraz zależy mi na jakości wykonania w dobie natłoku "wyrobów cinskich" na rynku. Projekt mam, dzianinę też, brakuje dobrej maszyny i sprawnego jej maszynisty cyt. wszyscy wiedzą kogo

Trójskok to chyba ten zygzak "stębnówkowy" (no nie wiem, jak to opisać, stębnówka lecąca zygzakiem, no :yyyy
Biustonosze często są nim szyte, jak nie zawsze, Ja lubię nim dzianiny podszywać, bo szew się nie roluje a jest bardzo elastyczny.

Amayo, a w czy Ci mogę konkretnie pomóc? Znasz dokładne wymiary, na jakie będziesz szyć?

Witaj Aire przy kawie.
Rozwijając temat trójskoku - dokładnie o taką maszynę mi chodzi jaką opisałaś. Czyli stębnówka, szyjąca standardowym ściegiem zyg-zak lub ściegiem typu "trójskok".
Biustonosze też ładnie wyglądają szyte na dwuigłówce (stębnówka 2-igłowa - piszę tak na wszelki przypadek, gdybym nie tak używała nazw). Takimi maszynami nie dysponuję, a uwielbiam wyroby rozciągliwe, dzianinowe.

Konkretnie?
Do Świąt stan maszyn u mnie się nie zmieni, a prezent chciałabym podarować.
Zgodziłabyś się współuczestniczyć przy szyciu kostiumu?
Sama sobie bez maszyn nie poradzę. Mam projekt, dzianinę, miseczki, wstępny wykrój (własnego wyrobu na papierze), ale potrzebuję doświadczonej osoby, aby mogła dopiąć temat na ostatnią sprzączkę.
Proszę odpowiedz, czy masz chęć w tym uczestniczyć?

Co do szczegółów mogę napisać w e-mailu.
Pozdrawiam.

Przez najbliższy miesiąc słabo u mnie z czasem :/ ale może się przydam

Ok. Widziałam na blogu, że jesteś bardzo pracowita.
Postaram się poradzić sobie w inny sposób.

No to temat aktualny.

Pozdrawiam.