eKrawiectwo.net

ja własnie rozpoczęłam szycie spodni. Dawno juz tego nie robiłam i nie wiem co mi z tego szycia wyjdzie

Niteczko zdarza się I najlepszy może się pomylić. A może podszyć dekolt od spodu kawałkiem jakieś tkaniny tak aby kawałek wystawała i "robiła" za bluzkę od spodu?

Niteczko, ja wczoraj zszyłam tył bluzki z przodami też prawą stroną do lewej (bluzka biała z karczkiem). Obudziłam się jak przyszło do stębnowania.

To na pocieszenie:
Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy.
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce wszędy.

O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało.
L. Staff "Odys"

--- Ostatnio edytowane 2015-06-26 14:20:05 przez agaaffek ---

Dziś miałam nową Burdę w łapkach i podobają mi się dwa wykroje. Już miałam kupić ale jednak odłożyłam na półkę. I tak nie mam czasu na szycie :/

Po namyśle mam jeszcze dwa typy oprócz spodni: sukienkę (mod. 121) i bluzkę (mod. 122) z modyfikacjami.

--- Ostatnio edytowane 2015-06-26 14:55:14 przez agaaffek ---

Dzięki Agaffek Pocieszenie wielkie

Burda 08/2015
http://chocomacchiatoszyje.blogspot.com/2015/07/burda-082015.html

Dostałam i kilka rzeczy mi się podoba ale te kilka rzeczy, jak zauważyłam podoba się też innym.
Sukienki:
mod. 122 - rewelacyjny, tyle tylko że bez rękawów a chłodno się robi powoli. Ramiączka są na tyle wąskie, że nawet modelce stanik wystaje;
mod. 124 - dlaczego tylko dla wysokich Skracanie wykroju może nieco zniweczyć proporcje.
Spodnie, mod. 125A - koniecznie do wysokich obcasów, przynajmniej dla mnie.
Bluzka, mod. 120 - tylko dlatego, że została mi resztka ażurowego materiału i wydaje mi się, że na ten śliniak będzie w sam raz.
Żakiet mod. 106 - Mżonkowi się podoba, mnie mniej bo nie przepadam za bufkami przy rękawach ogólnie, a w przypadku żakietów i płaszczy szczególnie. Po za tym jakiś taki "bawarski" w kroju, jakby przygrywka do oktoberfest - obowiązkowy element każdej wrześniowej burdy.

Mam mieszane odczucia w stosunku do spódnicy mod. 111A - stylistyka zdjęcia to mocne lata 70-te. To samo dotyczy sukienek 121 A i B - pamiętacie scenę z "Misia" kiedy pani scenograf dodaje dziedzicowi Pruskiemu biało-czerwoną szarfę? Tutaj jest tak samo. Do workowatej, prostej sukienki na siłę dodano coś, co ma ją w założeniu urozmaicić.

Zdecydowanie nie podoba mi się kowbojska stylizacja spódnicy mod. 110 i kurtka 108, bo kojarzy mi się z naciąganą wizją Indian w wykonaniu Karola Maya - według mnie jest po prostu infantylna.

--- Ostatnio edytowane 2015-07-24 10:32:01 przez agaaffek ---

Cześć ,
uśmiałam się z pomyłki agaaffek - też mi się tak zdarzyło kiedyś i to nie raz - gdy szyłam nocami albo -jak zwykle na ostatnią chwilkę przed imprezą jakąkolwiek. Wściekałam się wtedy na siebie, czasem się śmiałam.

Co do Burdy - nie widziałam jeszcze, ale jestem tu wybredna w zakupach, bo mam całą szafkę Burd i tylko problem w tym, że je oglądam - jak wujek Sknerus McKwacz (fikcyjna postać ze świata Disneya, który oglądał swoje skarby i w ogóle z nich nie korzystał) -i...obecnie ...nie korzystam. Ale uczciwie muszę przyznać, że je kocham (i te stare i te nowsze) i gdy tylko jestem w Empiku zaglądam czy nie ma czegoś co mnie "rzuci na kolana"

A teraz idę szukać wątku o instrukcjach bo potrzebuję Hobbylock 797 Pfaff (jakby ktoś coś wiedział będę wdzięczna).

PS. Muszę dodać ->> 08/2015 jest moim zdaniem naprawdę fajna !!!!!