Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dzień dobry. Jestem tutaj nowa, to mój pierwszy post. Chciałabym poprosić doświadczone koleżanki i kolegów o pomoc w wyborze maszyny do szycia. Może sprecyzuję wymagania:
1. Koszt do 800 PLN
2. Maszyna do użytku domowego dla osoby, która raczej pociągu do szycia nie czuje:)
3. Chciałabym, by sprzęt służył do szycia każdego rodzaju "domowego" materiału (obrusy, pościele, muślinowe firanki, podłożenie sztruksowych spodni). Wykorzystywałabym raczej proste, podstawowe ściegi. Krawiectwem artystycznym, haftami, itp. raczej nie będę się zajmowała. Ważna byłaby dla mnie także możliwość obszywania rozprutych u dołu bawełnianych koszulek (to chyba ścieg elastyczny,prawda?)
4. Sprzęt ma być solidny (na całe życie), stabilny (żeby maszyna nie spadała ze stołu razem z szytą zasłonką) i bez "humorków" (jak to ma mój stary łucznik, który jak ma dobry dzień, to współpraca jakoś się układa, a jak ma "focha" to buczy, plącze nici, szyje w miejscu, etc.).
5. Nie interesują mnie zbędne bajery typu hafty komputerowe, wyświetlacze LCD, automatyczne nawlekanie igły, energooszczędne silniczki, artystyczne ściegi, itp. Przyznam szczerze, że funkcje starego Łucznika są dla mnie wystarczające, lecz chciałabym progresu w zakresie radzenia sobie ze śliskimi, lekkimi, lub grubymi i ciężkimi materiałami. No i żeby szyła, jak ma szyć;)

Gdyby ktoś mógłby mi coś doradzić, byłabym bardzo wdzięczna. Chciałabym być zadowolona z zakupu, a na rynku taki ogromny wybór.... Z góry serdecznie dziękuję.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Czyli - w zasadzie każda maszyna nie-komputerowa spełnia te wymagania. Częściowo. Bo w całej rozciągłości - chyba żadna.

:D

Najbardziej niepokoi mnie brak pociągu do szycia, co z pewnością skutkuje wspomnianym "buczeniem, plątaniem nici, szyciem w miejscu, etc". To raczej nie wina maszyny. Raczej na 90 %. Maszyna to maszyna, fochów nie strzela. Jeśli jest uszkodzona - to na zawsze, a nie od czasu do czasu...

Obszywanie koszulek to albo ścieg drabinkowy owerloka pięcionitkowego, albo ścieg prosty uszyty podwójną igłą. W tym drugim przypadku - prosty, nie elastyczny.

Grube i ciężkie materiały - to chyba tylko zadanie dla maszyny przemysłowej. Maszyny domowe przeznaczone są do szycia materiałów lekkich i średnio ciężkich. Może tylko półprofesjonalne Singery dałyby radę - ale to zależy, co rozumieć przez "grube i ciężkie".

Ania


________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Santaguito, a nie możesz dalej szyć nastarym Łuczniku? Jeżeli jest trochę zaniedbany, to zanieś go do mechanika do konserwacji, czyli czyszczenia, sprawdzenia, wyregulowania. Zapłacisz za to 50-250zł. Zgaduję, że nie chcesz, żeby szycie stało się Twoim hobby, ale potrzebujesz, żeby jakaś maszyna była w domu do drobnych napraw, ewentualnie, żeby raz na rok uszyć obrus lub firanki. Stary Łucznik Ci wystarczy. A przez najblijsze miesiące na spokojnie przeglądaj opisy maszyn, sprawdzaj w internecie co się kryje pod różnymi funkcjami maszyn i zastanawiaj się czy te funkcje będą dla Ciebie użyteczne.

A swoją drogą napisz jaki masz model Łucznika. Łucznik Łucznikowi nie równy.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję Czeremcho za odpowiedź:) Mówiąc o materiałach ciężkich i grubych miałam na myśli taki typowo zasłonowo-tapicerkowy. Przepraszam, za niewyszukane słownictwo, ale nie jestem ekspertem w tych sprawach - mam nadzieję, że wiesz, o co chodzi:). Co do "fochów" maszyny, to masz rację, pewnie mój brak wprawy też jest temu winny...A brak zamiłowania do szycia pewnie wynika z tego, że nie zawsze wychodzi mi tak jak powinno...I jak zasiadam do maszyny, to pewne, że zaraz zacznę grzeszyć brzydkim słownictwem ;).
A ten "ścieg drabinkowy owerloka pięcionitkowego, albo ścieg prosty uszyty podwójną igłą" to popularna funkcja wśród maszyn, czy tez tylko droższe modele ją mają?
Avatar użytkownika
Świeżynek
Natalio, Tobie też dziękuję za rady. A czy wyregulowany Łucznik będzie dawał radę śliskim muślinom? I czy rozciągliwe, bawełniane koszulki dzieciaków będę mogła obszyć na dole? Bo dotychczas miałam z tym problem. No chyba że nie wiem jak to zrobić...Albo nie potrafię "dobrać parametrów";).Jeśli chodzi o materiały obrusowo-pościelowe, to maszyna radzi sobie doskonale...Co do modelu, to chwilowo wyleciało mi z głowy, a nie mogę sprawdzić, jako że obecnie jest u mojej Mamy...Ale jest w takiej "walizce" do przenoszenia:).
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Natalio, Tobie też dziękuję za rady. A czy wyregulowany Łucznik będzie dawał radę śliskim muślinom? I czy rozciągliwe, bawełniane koszulki dzieciaków będę mogła obszyć na dole? Bo dotychczas miałam z tym problem. No chyba że nie wiem jak to zrobić...Albo nie potrafię "dobrać parametrów";).Jeśli chodzi o materiały obrusowo-pościelowe, to maszyna radzi sobie doskonale...Co do modelu, to chwilowo wyleciało mi z głowy, a nie mogę sprawdzić, jako że obecnie jest u mojej Mamy...Ale jest w takiej "walizce" do przenoszenia:).
Cienkie materiały sprawiają kłopot każdej maszynie domowej. Jeśli Twój Łucznik ma funkcję szycia igłą podwójną, to będziesz mogła nim podkładać T-shirty.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Z tapicerskimi materiałami może być gorzej. Zwłaszcza jeśli będą sztywnawe...

Podwójną igłą można szyć każdą ze sprzedawanych obecnie maszyn. Problemy są tylko ze starszymi typami, które mają bębenek ustawiony równolegle do kierunku przesuwania się materiału, a nie prostopadle. Mówiąc bardziej obrazowo - jeśli klapka, którą się odsuwa, żeby wymienić szpuleczkę w bębenku, odsuwa się w lewo - to się takiego ściegu nie osiągnie, nawet jeśli znajdzie się gdzieś podwójną igłę do takiego typu maszyny. Jeśli klapkę pociąga się do siebie - to da się.

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Co do modelu, to chwilowo wyleciało mi z głowy, a nie mogę sprawdzić, jako że obecnie jest u mojej Mamy...Ale jest w takiej "walizce" do przenoszenia:).
Wejdź na Google, wpisz w wyszukiwarce 'łucznik maszyna', a potem naciśnij na napis 'grafika'. Znajdź zdjęcie ze swoim modelem i podaj nam link, do tego zdjęcia.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Posiadana przeze mnie maszyna, to Łucznik 466. I ta klapka odsuwa się w lewo. Czyli nici z możliwości założenia podwójnej igły :( Jejku, moja wiedza na temat szycia i maszyn jest lata świetlne za Waszą :). Dziękuję za Wszystkie podpowiedzi.
Avatar użytkownika
Szpec od maszyn
4. Sprzęt ma być solidny (na całe życie)
O tym wymaganiu proszę zapomnieć, tego typu maszyn nie ma w produkcji bez względu na cenę.
Takie wymaganie może spełnić tylko maszyna, która ma już kilkadziesiąt lat i nie poskąpimy na nią pieniędzy na solidny przegląd/remont w profesjonalnym warsztacie.

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.