Wersja do druku

37 stron: « < 31 32 33 34 35 36 37

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja mojego łucznika oddałam do naprawy [jeszcze gwarancja] bo ciągle zrywał nitkę a po regulacji szył dobrze może z 20 cm. i znowu ustawianie , przeszyć szewek to było dla niego wyzwanie nie wspominając o gróbyszym materiale :zly:jest już dzisiaj 3 tygodnie a odpowiedzi niema :nie:ciekawe co zrobią z nim :mysli:
Avatar użytkownika
Administrator
Na olx można jeszcze znaleźć te Singery za ok. 600 zł bo w Lidlu to już raczej nie znajdę. O mamo osiołkowi w żłoby dano... co wybrać :krzyk:
Susana, a sprawdzałaś w Lidlu? Owerloki S14-78 od 24 listopada były powtórnie w Lidlu, w cenie 499,- zł. Ja byłam "wyrywna" i kupiłam jak były w pażdzierniku, za 646,- zł., bałam się że zabraknie - tymczasem stały w moim Lidlu przez cały tydzień. Z ciekawości poszłam w listopadzie obadać sytuację - też nikt się na te owerloki nie rzucał, spokojnie sobie stały:):)Nie mówię o 14SH754 tylko o S14-78. Takiego kupiłam, jestem zadowolona, zastrzeżenia mam tylko do jego głośności - ale ponoć owerloki nie są maszynami cichymi. Zdjęcia mojego overlocka są tu:https://ekrawiectwo.net/board/thread/16744/akcesoria-krawieckie-i-maszyny-do-szycia/?page=57

--- Ostatnio edytowane 2017-12-03 15:38:43 przez jakłucznik ---
No właśnie wczoraj byłam w Lidlu ale szczerze mówiąc zrobili w nim przemeblowanie i łaziłam jak ciapa i nie umiałam się odnaleźć :D Pewnie jutro podjadę i pooglądam czy nie został jaki overlock. Jak nie to pojadę jeszcze do Żor i do Mikołowa - może tam coś będzie.
A overlocka Quigg sprawdzę na miejscu, jak szyje i czy da się go w miarę prosto wyregulować. Ahh i lombard musze odwiedzić - tam też może się coś ciekawego trafić.
Dziękuję za porady i sugestie, nie potrzebuję maszyny wyczynowej tylko jak pisałam - coś do domu, Staśkowi portki uszyć czy bluzkę jak w czasie pracy nie mam czasu.
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Oba modele owerloków Singera z Lidla są ok, mam pod ręką oba. Ten starszy budził we mnie więcej wątpliwości i miał swoje słabe strony, ale przez rok uszyłam na nim kilka rzeczy i z czasem byłam z niego coraz bardziej zadowolona. Chwytacze mogłyby może być z twardszego metalu, ale ja nie miałam z nimi żadnego problemu, więc teraz już nie zwracam uwagi. Nowy model (tegoroczny) wydaje się solidniejszy i trochę cichszy. Podstawową różnicą jest nawlekacz dolnego chwytacza (niby ułatwienie, ale wygodniej nawleka mi się starszy model) i lepszy dostęp do igieł. Na razie szyłam na nim cienką tkaninę i dzianinę punto, nie za wiele, ale myślę, że będzie się sprawował.
Oba Singery tworzą bardzo ładne, równe szwy, żaden nie przepuszcza na zgrubieniach. Do każdego materiału trzeba na nowo ustawić naprężenia, ale to kwestia minuty (na nowym idzie troszkę szybciej, ale może już po prostu zdobyłam doświadczenie). Moim zdaniem w obu dobra relacja jakości do ceny z delikatnym wskazaniem na nowy model.

Jednego powinnam się pozbyć i pewnie tego starszego... ale mam taki do niego sentyment, że mi żal. :)

--- Ostatnio edytowane 2017-12-04 22:24:40 przez Aire ---
________________________________________________________

37 stron: « < 31 32 33 34 35 36 37

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.