Wersja do druku

3 strony: < 1 2 3 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
no naprezacz moze
a podkrecalas go?
Raz go całkiem rozkręciłam, żeby zobaczyć jak to dokładnie działa, wcześniej szyłam tylko na domowym łuczniku. Skręciłam go raczej dobrze, jeszcze przed chwilą zaglądałam do instrukcji. Rozkręciłam i skręciłam tak samo. Mogła wypaść jakaś część ze środka, o której nie wiem?
Avatar użytkownika
Świeżynek
wydaje mi sie,ze za male naprezenie masz,ja mam wiecej podkrecone,zerknij na fotki Twoje i moja
Naprężacz był tak ustawiony tylko do zdjęcia, jak szyję na mocniejszym naprężeniu, to też nić wypada. Ale dziwi mnie to, bo talerze są raczej cały czas ściśnięte. Jak ręcznie przeciągam nić, to też wylatuje. I nie, że od razu cała, po kawałku, coraz bardziej się wysuwa z naprężacza.

Jeszcze coś pokombinuję, a jak nic się nie zmieni, to będę dzwonić do serwisu :(



--- Ostatnio edytowane 2014-03-20 14:39:10 przez czarownica_zosia ---

--- Ostatnio edytowane 2014-03-20 14:44:25 przez czarownica_zosia ---
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
no nie wiem
jak Bogdan tu zajrzy to cos poradzi
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Tak się czasem dzieje jak nici są bardzo śliskie a talerzyki są mocno dociśnięte i wtedy nitka jest mocno dociskana tak aż wyskakuje z talerzyków. Nie znam na niciach ale wyglądają tak jakby przed talerzykami już się skręcała a gdy wejdzie w talerzyki to sa tak skręcone aż robią się małe guzy które nie mogą przejśc pomiędzy talerzykami ,dlatego jest taki strzelający odgłos i w tym momencie może też wyskakiwać nitka z talerzyków.
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
To mocno prawdopodobne, co napisał Myszek, jednak może być jeszcze jedna przyczyna - kąt haka umieszczonego obok napinacza jest minimalnie zbyt uniesiony i przez to "ściąga" nitkę w kierunku korpusu maszyny.
Pantograf (sprężynka) wówczas mocno się nagina, aż w końcu osiąga ugięcie równe wysokości haka i nitka się wyślizguje spomiędzy talerzy. W tym momencie pantograf wraca gwałtownie do pozycji "odprężonej", wydając przy tym dźwięk charakterystyczny dla sprężyny, która była ściśnięta i raptownie została uwolniona.
Chyba nie obejdzie się bez pomocy kogoś, kto będzie obserwował uważnie zachowanie pantografu i nitki w czasie normalnego szycia...
Bo sama przecież będziesz miała poważny kłopot z uważaniem na prowadzenie ściegu i obserwacją napinacza...

Może być również tak, że zdudniły się obydwie przyczyny, czyli ta, którą opisał Myszek i ta według mojej teorii spiskowej.:)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję wszystkim za chęć pomocy :-).

Szyję nićmi śliskimi, ponieważ szyję dużo skóry, grubość E40 albo E60, to nici kaletniczne, one są chyba nawet woskowane. I fakt skręca się nić dość mocno przed talerzykami (nawet robią się takie "zwijasy" przed talerzami)

Jest rada na to? Bo jeśli w tym tkwi przyczyna, to nie muszę wzywać nikogo z serwisu :-)

--- Ostatnio edytowane 2014-03-21 09:27:02 przez czarownica_zosia ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Proszę zrobić tak.

--- Ostatnio edytowane 2014-03-21 09:48:16 przez myszek67 ---

--- Ostatnio edytowane 2014-03-21 09:48:30 przez myszek67 ---

--- Ostatnio edytowane 2014-03-21 09:50:51 przez myszek67 ---

--- Ostatnio edytowane 2014-10-07 17:24:10 przez myszek67 ---

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Szpec od maszyn
Szyję nićmi śliskimi, ponieważ szyję dużo skóry, grubość E40 albo E60, to nici kaletniczne, one są chyba nawet woskowane. I fakt skręca się nić dość mocno przed talerzykami (nawet robią się takie "zwijasy" przed talerzami)

Jest rada na to? Bo jeśli w tym tkwi przyczyna, to nie muszę wzywać nikogo z serwisu :-)

Nareszcie konkretna informacja, typowy przykład braku współpracy maszyny z nićmi. Różne nici są w różny sposób splatane i nawijane na szpule. Niektóre powinny być odwijane przy obracającej się szpuli, inne na statywie przy nieruchomej szpuli, jeszcze przy innych nie ma to znaczenia - przy nieprawidłowym odwijaniu nić skręca się. Jeżeli nie pomoże zmiana sposobu odwijania nici, pozostaje sprawdzanie kilku nici różnych producentów, aż natrafimy na odpowiednią. Ułatwieniem może być informacja użytkownika identycznego modelu maszyny o stosowanych niciach (ale nie sprawdza się w każdym przypadku).
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Czasem też robiły mi się takie supełki na nici - odwracałam wtedy szpulkę i pomagało. ;-)

Oczywiście, to nie były "takie" nici...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Szpec od maszyn
Zmiana położenie prowadnika nici w prawo/w lewo o czym pisze myszek67, stosuje się przy zmianie grubości nici i sile naprężenia naprężacza, ale nie pomoże przy skręcaniu nici przed naprężaczem.

3 strony: < 1 2 3 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.