Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam Wszystkich serdecznie!
Trafiłam na to ciekawe forum, ponieważ bezskutecznie szukam odpowiedzi na nurtujace mnie pytanie.

Znalazłam żakiet o składnie > 68% poliester,30% wiskoza,2% elastan < chcę wiedzieć czy taka mieszanka należy do tych "potliwych". Kiedyś juz kupiłam żakiet o nietypowym skłądzie i niestety w ogóle w nim nie pochodziłam bo nawet zaraz po praniu wystarczyło w nim pochodzich 3-4 godziny, a już śmierdział na kilometr! Tak się w nim pociłam :)

Proszę o pomoc jeśli ktoś się na tym zna.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Skład składem, ale niektóre tkaniny mają swoisty, specyficzny zapach i raczej nie zależy to od ich składu. Wełna "pachnie" wełną, ale wydaje mi się, że często za zapach odpowiedzialne są jakieś apretury czy barwniki. Poza tym sam splot też ma znaczenie. Gęsty będzie "potliwy", rzadki - nie.

Za smród wydzielany przez żakiet mogły być też odpowiedzialne wkłady użyte przy szyciu.

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Wkłady, sztywniki, wszelkie tego typu rzeczy są nasączane często lepiszczem kazeinowym i to właśnie on jest odpowiedzialny za specyficzny fetorek, przypominający koński mocz (z którego jest - nota bene - pozyskiwany).:)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję Wam za odpowiedzi :) Jest jakiś sposób by rozpoznać czy te wszystkie wkłady i sztywniki są czymś nasączone? Czy wszystko okaże się podczas użytkowania? Sądzicie, że może być to podstawą do reklamowania danej odzieży?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
W normalnym kraju - jak najbardziej taka cecha byłaby podstawą do uznania reklamacji. W normalnie podchodzących do klienta dużych firmach - sieciówkach - też.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Dziękuję Wam za odpowiedzi :) Jest jakiś sposób by rozpoznać czy te wszystkie wkłady i sztywniki są czymś nasączone? Czy wszystko okaże się podczas użytkowania? Sądzicie, że może być to podstawą do reklamowania danej odzieży?
Potrzymaj kawałek takiego materiału przez minutę pomiędzy ściśniętymi dłońmi, a następnie go powąchaj. To najprostszy sposób stwierdzenia, czy lepiszcz jest kazeinowy, czy żywiczny.
Kazeina ma mdły, słodkawy zapach, natomiast lepiszcze żywiczne - zdecydowanie ostrzejszy, ale nie tak odpychający, raczej pachnący lasem. Zdarzają się też lepiszcze całkowicie syntetyczne, epoksydowe, które właściwie nie mają zapachu, jeśli nie są wytworzone na podłożu nitro-celulozowym. Te nitrowe podrażniają dosyć mocno śluzówkę.
Rzadko też można natrafić na lepiszcze bitumiczne, które wonieją smołą.
Najlepsze lepiszcze (używane również w malarstwie) to "guma arabska" i "guma guar", przy czym "guma arabska" też ma ten specyficzny, mdławy smrodek, ale znośniejszy, niżeli kazeinowe.
Trzeba ogrzać i zwilżyć na chwilę materiał (wystarczają dłonie), aby stwierdzić skład lepiszcza.:)

--- Ostatnio edytowane 2014-04-23 20:21:29 przez Zibiasz ---
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.