Wersja do druku

3 strony: < 1 2 3 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziękuję Czeremcho. Jasne, że poruszam sie w temacie jak dziecko we mgle, dlatego pytam sie na forum.
Jak już pisałam, zanim zadałam tutaj pytanie, szukałam wcześniej na tym forum, na stronach producentów, sprzedawców, na blogach polskich, włoskich, amerykańskich i...
nadal wiem, ze nic nie wiem.
Susanna, na swoim blogu, pisze o toyocie 848, który jest overlockiem z funkcją coverlocka i to byłoby juz wystarczające dla mnie ( póki co, choć nie wiem na ile).
Ale czy ja takie "cudeńko" tutaj znajde?
no i jest to jeden z nielicznych overlocków z funkcją cover, które znalazłm.
Co do pfaff 3.0 i 40, to na stronie producenta jest napisane , że to coverlocki, wiéc bazuję się na ich danych.
Podłubię jeszcze trochę na stronkach ale jakbyście,drogie panie (ew.panowie) chcieli dac jakieś wsazówki to się nie obrażę.
No i jak nie wpaść w sieć pazernego sprzedawcy? Na marginesie: pan z Singera i tak mi podpadł, więc raczej marne szanse, że do niego wrócę. Już nawet pomine fakt , że na produkty, które sprzedają 3 miesiące ( tak, TRZY miesiące gwarancji).

--- Ostatnio edytowane 2014-07-22 20:42:03 przez Iwi ---
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ha, troszkę nieprecyzyjnie je opisałaś, a ja otworzyłam pierwszy lepszy link. "3.0" i "4.0" to zarówno maszyny do szycia /Select 3.0 i Select 4.0/ jak i coverlocki.

http://www.pfaff.com/global/6393.html

http://www.pfaff.com/global/245.html

Tu masz ładne porównanie możliwości:

http://www.pfaff.com/global/media/coverlock/overlock_line_compare_stitches.pdf

Gdzie mieszkasz? W Stanach? W UK?

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Administrator
Suzanna: pomijając chwilowy zastój, ile czasy potrzebowalś,
żeby zdac sobie sprawę, że fajniej , niż mieć overlock byłoby posiadanie coverlocka?


Hehe fajne pytanie :) Jakieś 1,5 roku. Nie no bez tego ściegu da się żyć ale jeśli możesz mieć to i to w jednej maszynie to nie ma się nad czym zastanawiać :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Pani Anno, mieszkam w Panamie.:glupek: wciążnie wiemy czy na stałe czy jednak wrócimy na stary kontynent do Nowej Europy (ostatnio sie dowiedzialam , ze tak sie nazywaja kraje z ex bloku sowieckiego).
Niestety, to nie USA, Kanada czy choćby Włochy. Niby jest wszytsko a nie ma nic...ja to bym tak właśnie ujęła.
Na takie same oznakowania w maszynach i coverlockach Pfaff nie zwróciłam uwagi, bo szukałam tylko coverów. :zalamka:
Jeszcze pojeżdżę w prawo i lewo ( mniej więcej mam dwa sklepy do sprawdzenia) może jednak cos znajdę.
Dziekuję za pomoc.

Susanno, no ja już na starcie wiem, ze coverlock mi się przyda. Może nie dużo, może nie często, ale jednak.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Widać, że faktycznie tam ciężko... Skoro zraziłaś się do Singera...

http://boquete.ning.com/forum/topics/sewing-machine

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Skoro Pfaff, Husqvarna i Singer są w tych samych rękach, to ten dealer zajmujący się Singerem sprzedaje też i Pfaffa:

http://webservices.us.vsmgroup.com/globallocator.aspx?Brand=Pfaff

Może to nie ten sam, do którego się zraziłaś...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziękujé bardzo, pani Aniu. To ten sam sprzedawca.
Dealer powiedział, że nie prowadzą już sprzedaży Pfaffa i Husqvarny, ale je servisują (dowiedziałam sié o tym już po rozwiązaniu problemów z moją maszyną), nie raczyli o tym nigdzie napisać.

Jutro dam znac , jak sie sprawy mają.

--- Ostatnio edytowane 2014-07-23 01:59:41 przez Iwi ---
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Proszę bez "pani" :-D

Przykro słyszeć, że są miejsca, w których trudniej zajmować się swoim hobby niż w Koziej Wólce...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
No jest problem, jest. Nawet ze znalezieniem odpowiednich przyrządów,dobraniem koloru czy tez rodzaju zamka.
Jak czasmi juz pisałam na forum, zabieram sié nieraz za "zadania specjalne". Ostatnio szylam 20 pokrowców na poduszki(17 na 60×60 i 3 z okrągłymi bokami), i dowiedziałam się, że zamek na metr można kupić aż w dwóch sklepach, i to w dzielnicach potencjalnie niebezpiecznych. Papieru do wykrojów jeszcze nie znalazłam, wszędzie daja mi kalke.
Nie wspomne już o fakcie, że pierwszy zamek kryty znalazłam po ponad roku pobytu tutaj... a mieszkam w stolicy...

Skorzystam z momentu, że narzekam na jakość produktów : czy w Waszych sklepikach realizujecie wysyłki za granice kraju? Bo zanim ja coś na amazonie zamówié, to jeszcze minie czasu..
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Realizuję :-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

3 strony: < 1 2 3 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.