Wersja do druku

3 strony: 1 2 3 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witam,
szyję dla siebie i to nie jakoś masowo. Użytkuję prostego Łucznika 460FA i przymierzam się do kupna maszyny do szycia dzianin (także takich cienkich). Ale przeglądając rożne opinie trafiam na różne nazwy typów maszyn. Czy może mi ktoś wyjaśnić różnice pomiędzy poszczególnymi typami? Do jakich materiałów jaka maszyna się nadaje? Moja maszyna to ...?
Spotkałam się z nazwami: stębnówka, rendlerka, owerlok, coverlok. Jeśli coś pominęłam to miło będzie jak ktoś z forumowiczów dorzuci inne. Myślę, że nie tylko ja skorzystam z fachowej wiedzy kolegów i koleżanek mocniej zaawansowanych.

Z góry dziękuję za wyjaśnienia.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Jest jeszcze coś, czego nie wymieniłaś, a co ma 90 % forumowiczów i ogólnie - amatorów szycia. Lub szyjących amatorsko.

To wieloczynnościowa maszyna do szycia.

To jest to, co /prawie/ wszyscy mamy.

Stębnówka to maszyna przemysłowa - albo stary typ maszyny domowej - szyjącej tylko prosto. Nic innego nie potrafiącej.

Renderka szyje ścieg, którym są wykańczane niektóre dzianiny - taka "plątanka" szyta na płasko. Bij-zabij - nie wiem, czy po obu, czy tylko po jednej stronie. :-) Chociaż - skoro obiła mi się o oczy "renderka z górnym przeplotem", to pewnie są i renderki tylko z dolnym :-)

Coverlock szyje z reguły tylko ściegiem drabinkowym i łańcuszkiem - oraz odmianami. I znów nie wiem - czy renderkę możemy nazwać coverlockiem, czy nie :-) Czy to tylko wersja niemieckojęzyczna i anglojęzyczna. Albo - francuska.

Owerlok obrzuca i obcina brzegi, część z nich ma funkcję coverlocka.

Ale - wieloczynnościówki górą.

Aha - no i...

Wszystko można szyć wszystkim. Z jednym wyjątkiem - stębnówką nie poszyjemy dzianin, bo szwy będą pękały. Innych ograniczeń nie ma. I dzianiny, i tkaniny możemy szyć wieloczynnościówką, owerlokiem, renderką i coverlockiem. Tzn. włożyć te materiały pod stopkę i wykonać szew.

Ale bluzę z zamkiem uszyjesz tylko wieloczynnościówką. Tzn. do wszycia zamka użyjesz maszyny, nie owerloka, renderki ani coverlocka.

Ania

--- Ostatnio edytowane 2014-05-07 21:43:27 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dodam jeszcze: wieloczynnościową maszyną można szyć różne materiały i przedmioty (rzeczy): ciuchy, poduszki, pokrowce, kosmetyczki, firanki... co dusza zapragnie i ręce potrafią. Można obrzucić brzegi, wszyć zamek, zrobić obszyte dziurki(nieobszyte można zrobić nożyczkami lub nożykiem, a okrągłe przekłuwaczem, ale nie o to chodzi:D), przyszyć guziki. Żadna z pozostałych wymienionych maszyn specjalistycznych nie wykona tych wszystkich czynności, bo jest wyspecjalizowana do jednej. Może tę czynność zrobić na różne sposoby, ale nie zastąpi maszyny wieloczynnościowej. Natomiast mając maszynę wieloczynnościową, można sobie bez tych pozostałych doskonale radzić przez wiele lat, a czasem nawet cały czas.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dzięki dziewczyny. Czyli potrzebuję owerloka. A jeszcze może powiecie mi jak nazywa się taki ścieg jakim jest wykończony zwykły tshirt (2 równoległe proste przeszycia, a na lewej plątanina zygzaków)? Ilu niciowy owerlok powinien być w takim przypadku?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ścieg drabinkowy.

I tu ilość nici nie jest wyznacznikiem. Niektóre owerloki 5-nitkowe nie mają tego ściegu, a jest taki 3-nitkowy, co go ma.

Trzeba czytać opis maszyny.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witam forumowiczów, chciałam podpiąć się do tematu.
Szyję już od jakiegoś czasu i nagle zaczęło brakować mi overlocka.
już od kilku tygodni wertuję blogi, (w tym zapomnianapracownia.blogspot.com/2014/06/ogarnac-overlocka.html), stronki producentòw, strony sprzedawców i opinie użytkowników i wciąż jestem dość skołowana.
nie wiem czy mam kupić over-czy coverlock. Szczerze powiedziawszy, juz wiem, ze jak kupie overlock to zaraz misie zachce coverlocka.
I tu pojawia sie kolejny problem : mieszkam za granicą, nie wiem kiedy będę w Pl czy innym " cywilizowanym" kraju. Jak narazie, znalazłam aż jednego sprzedawcę, który ma aż 1ego overlocka, i to jest Singer14SG754.
potrzebuje rady!!!
Avatar użytkownika
Administrator
A nie możesz zamówić tego overlocka przez internet? Większość sprzedawców posiada opcję wysyłki za granicę do dowolnego kraju.
Ja mam overlocka, w tej chwili szyję mało ale gdybym teraz miała jeszcze raz kupować maszynę to wzięłabym coverlocka dla ściegu drabinkowego. Na moim 4 nitkowym overlocku nie ma szans uzyskać takiego efektu (co nie znaczy, że nie jestem z niego zadowolona) jak w koszulkach ze sklepu, radzę sobie przeszywając podwinięcia podwójną igłą przez co ścieg jest bardziej elastyczny. Myślę że w pszyszłości będę szyć więcej dla synka i Męża.
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Najlepszym wyjściem byłby owerlok z funkcją coverlocka, bo masz wtedy 2 w 1.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziękujé za odpowiedzi. Zastanawiałam sié nad zakupem przez internet, ale to nie jest tak, jak w Europie. Poza tym-jak potem zrobic z servisem? Moją Husqvarne Saphire nauczyłam sie juz rozbierć ( za każdym razem tracąc kilka lat życia i wpadajac w panikę)a z tak skomplikowaną maszyna jaką jest over-/coverlock co zrobię?
niemniej wiem, ze nie za bardzo podchodzi mi Singer. U dystrybutora powiedzieli mi, że ewentualnie mogą zamówic brother 3034. Ale tak , jak pisalam: po dość krótkim czasie może mi nie wystarczać, więc czemu sie ograniczać?
Skoro powiedzieli mi, że mogą sprowadzić dla mnie Brothera, zastanawiam sié czy nie daliby rady z Pfaff 3.0.
przedzial cenowy zdecydowanie wyższy, ale to przecież inwestycja na lata, no i nie jest elektroniczny, jak 4.0.
Suzanna: pomijając chwilowy zastój, ile czasy potrzebowalś,
żeby zdac sobie sprawę, że fajniej , niż mieć overlock byłoby posiadanie coverlocka?

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Jeśli wkopiesz się w typowego coverlocka - nie będziesz mieć funkcji overlocka.

Już na forum o tym 100 razy było - coverlock nie obrzuca brzegów, overlock bez funkcji coverlocka nie podkłada ściegiem drabinkowym.

Wiem, że to było do Susanny - ale przyjrzyj się najprostszemu T-shirtowi. Połowa szwów wykonanych owerlokiem, połowa - coverlockiem.

Teraz musisz zdecydować, czy wolisz jedną połowę, drugą, czy wolałabyś mieć możliwość uszycia wszystkich...

Brother 3034 nie ma funkcji coverlocka, szybko pożałujesz tego braku.

Pfaff 3.0 i 4.0 to maszyny do szycia - w funkcjach owerlokowo - coverlockowych nie dorastają właściwemu sprzętowi /tj. overlockowi ani coverlockowi, ani overlockowi z funkcją coverlocka/ do pięt.

Troszkę poruszasz się w temacie jak dziecko we mgle. Możesz być idealnym "celem" dla sprzedawcy, który za duże pieniądze sprzeda ci nie to, czego szukasz.

Przejrzyj forum i rozeznaj się w generalnych różnicach między sprzętem.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

3 strony: 1 2 3 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.