Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Tak więc biegając przez 2 dni po wszystkich możliwych sklepach,totalnie załamana małym wyborem i wysokimi cenami wpadłam na pomysł,żeby zajrzeć do Ikei.Tam znalazłam małe ustrojstwo za dosć przystepną cenę (chociaż widzę,że w Polsce jest o wiele tańsza,no ale cóż...),więc poprostu kupiłam no i jest! Podejrzewam,że nie jest to najlepszy wybór ale nic juz nie zrobię.Mam nadzieję,że jak na początek to mi wystarczy.Oczywiście przysiadłam do instrukcji i totalnie mnie zamurowało bo nie wiem co,gdzie i jak:zawstydzony: ale nie do tego zmierzam. Chciałabym usłyszeć wasze zdanie co do tej maszyny.Czy jest to totalny badziew? Czy da radę co nie co na tym uciułać...?:szok: A tutaj link do maszyny

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30211497/

--- Ostatnio edytowane 2014-06-07 22:49:34 przez justa113 ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Może przyjmij taką wersję: Była to najlepsza maszyna, jaką mogłaś kupić tamtej chwili, a że nie miałaś już ochoty czekać i szukać dłużej, to taką masz i już. Koniec dywagacji. Taką maszynę sobie wybrałaś i taką będziesz szyć. Do czego Ci potrzebne opinie innych? To jest Twoja maszyna i Ty masz sobie wyrobić o niej TWOJĄ opinię. Przeczytaj ze zrozumieniem instrukcję, rozpoznaj wszystkie części maszyny, postępuj zgodnie z instrukcją, nie zmuszaj maszyny do rzeczy niemożliwych, nie szyj na siłę, bądź cierpliwa i spokojna. Zacznij naukę od wdzięcznych materiałów i łatwych przedmiotów. Jeśli możesz, to zrób sobie kopię instrukcji i nanoś w tej kopii swoje dodatkowe uwagi, które będą Ci przychodzić do głowy w miarę użytkowania maszyny i korzystania z instrukcji. Nie wstydź się zaglądać do instrukcji, nawet wtedy, gdy będziesz chciała robić coś banalnie łatwego. Upewnisz się wtedy, że wiedziałaś jak to zrobić. Ale też staraj się jak najwięcej szyć, aby jak najbardziej poznać i wykorzystać maszynę w okresie gwarancji. Jeśli ma się coś posypać, to lepiej, żeby stało się to teraz, niż po jego upływie.
Życzę wiary w siebie i powodzenia!

--- Ostatnio edytowane 2014-06-08 13:05:35 przez violina64 ---
Avatar użytkownika
Świeżynek
violina64 dziekuje Ci ślicznie za odpowiedź.Dokładnie tak właśnie było,to była moja jedyna możliwość...Może i masz rację,sama muszę sie przekonać co da radę z tą maszyna zdziałać.
Oczywiście instrukcja będzie mi towarzyszyć tak długo jak będę tego potrzebować
.Narazie zakończyłam swoją pracę na przygotowaniu maszyny do szycia i przetestowaniu na kawałku materiału.Jutro zaś zaczynam szukanie wskazówek w sieci i pierwsze próby dziergania :)

--- Ostatnio edytowane 2014-06-08 21:51:54 przez justa113 ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Byłam w podobnej sytuacji - zjeździłam przez cały dzień tyle sklepów, ile się dało, i jedyne, co znalazłam, a na co mnie było podówczas stać i nie było zabawką, to Husqvarna E10. Potem jak idiotka naczytałam się w necie zachwytów o Elnach i Janome oraz średnio pochlebne opinie o mojej maszynie i zrobiło mi się tak strrrrasznie smutno, że nie mam takiej fajnej maszyny, jak inni, tylko taką, co to jej prawie nikt nie ma. Gupia, gupia ;-) Prawie każda maszyna jest dobra, a zwłaszcza na początki, kiedy wodotryski nie są potrzebne. Od prawie roku jesteśmy z moim Vikingiem zaprzyjaźnieni, że hej! Ty się ze swoją maszyną też zaprzyjaźnisz, też Ci będzie dobrze służyć, zobaczysz. A kiedy poczujesz, że chciałabyś więcej, wtedy na spokojnie zmienisz sprzęt. Teraz czytaj forum pod kątem porad szyciowych, maszyny zostaw w spokoju, bo już masz swoją ;-) Powodzenia!
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
:):) Dzięki za słowa otuchy.Nie znając się na sprzęcie troszkę popadłam w panikę,że może niepotrzebnie dokonałam zakupu.Jednak chyba pierwsze lody przełamałyśmy i rzeczywiście się zaprzyjaźnimy :D Dziś po raz pierwszy w życiu obsługiwałam maszyne i może to nic wielkiego ale jestem z siebie dumna bo i nawet coś drobnego mi z tego wyszło:):rotfl:
Zobaczymy co dalej z tego wyniknie.Jak narazie nie mam pojęcia co do czego i w jakiej kolejności,wiele rzeczy wydaję mi sie niemożliwością do wykonania ale może to przyjdzie z czasem...
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Przyjdzie, przyjdzie :-) Mnie się też wydawało w pierwszych dniach, że niemożliwe jest uszycie prostego ściegu, a kto by tam myślał o zamkach, dziurkach na guziki, odszyciach, lamówkach etc.
Pokazuj, coś uszyła!
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
Wiem,że to nic ale dla mnie bardzo dużo:kwadr: Jeszcze mnóstwo rzeczy do dopracowania.Np. obszycie wejścia :zawstydzony:Wybaczcie za jakość ale gadżety od razu poszły do użytku.

Polarowy domek dla moich uciech :)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a65b9e2e075cb256.html

I hamaczek do kompletu
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ada51ef5b9dd8ef6.html
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
No nie! Ludzie, jesteście niemożliwi! Jedni snują dywagacje nad odpowiednim doborem ręcznej igły do nici (sorry!), inni przerażeni siadają pierwszy raz do maszyny i z powodzeniem biorą się za takie rzeczy...
GRATULUJĘ!!! Masz jeszcze jakieś obiekcje "względem" swojej maszyny? Zdaje się, że zapowiada się udana współpraca i niezły duet... :okok:

--- Ostatnio edytowane 2014-06-09 22:44:39 przez violina64 ---
Avatar użytkownika
Świeżynek
Przeczytając 3 pierwsze słowa Twojej wypowiedźi mało nie padłam na zawał...hehe o kurde co ja znowu narobiłam?:stres:
A tu takie miłe zaskoczenie...:)
Już nie mam żadnych obiekcji co do maszyny :zawstydzony::zawstydzony: Chyba sie już polubiłyśmy:).
Avatar użytkownika
Świeżynek
Justa113 - masz bardzo ładną maszynę, aż się oczy śmieją na jej widok :D. Jeśli będziesz ją dobrze traktowała, to ona odwdzięczy się długim użytkowaniem i dobrą pracą, Violina64 dobrze Tobie radzi :) . Swoją drogą fajne to hobby i chciałabym szyć w każdej wolnej chwili, tylko tego czasu cały czas za mało :bezradny:

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.