Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam,
opowiem całą historię to lepiej się poczuje ;) w domu od zawsze była maszyna (pra pra Łucznik), wyprowadziłam się i postanowiłam zakupić własną (wybrałam Łucznika, Maria 418- uznałam ze jest jedna z tańszych i jeśli moja przygoda z szyciem się nie powiedzie, nie będzie mi szkoda strasznie drogiej maszyny..).
Ale do sedna: wymarzyła mi się narzutka (http://avaro.pl/pol_pl_Mikos-0184-Pikowana-narzutka-damska-19737_1.jpg) , rękawy wykroiłam z nieubieranych nigdy skajkowych legginsów i zamówiłam flausz, bo zakochałam się w kolorze (http://tkaninydarpol.pl/pl/p/FLAUSZ-CHABER/386).. Wykrój ze starej narzutki (rozmiar pasował), wszystko spoko, ale problem pojawił się przy wykończeniu brzegów, po podwinięciu zaczęło się zwijać- rolować, podszewka odpada ( nie chce, żeby było widać), nie wiem jak z tego wybrnąć, chyba porwałam się z motyką na słońce :( Próbowałam wykończyć skają (jak na zdjęciu) ale ślizgała się i brzydko nieestetycznie wyglądało.
jest to moj pierwszy raz, pomijając pierdoły typu zwężanie spodni, czy wszycie zamka ;)

Bardzo bardzo będę wdzięczna za jakiekolwiek pomysły bardziej wtajemniczonych ludzi :)

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Tragedii nie ma. Możesz zrobić trzy rzeczy (do wyboru)
Sposób nr 1: skroić normalne, tradycyjne obłożenie z tej samej tkaniny na całym przodzie. Jest dość cienka i jeżeli dasz flizelinę tylko na szwach będzie się nieźle układać.
Sposób nr 2: zrobić obłożenie na szerokość np 5 cm, podwinąć je i ładnie ostębnować, wtedy wyjdzie coś w rodzaju szerokiej plisy wzdłuż brzegów
sposób nr 3: lamówka ze skóry, trudne, niewdzięczne i nie wybacza błędów.
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
W oryginale fajna narzutka, powodzenia w zakańczaniu.
________________________________________________________
Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po siewie, nad przepaściami przerzuca mosty. B. Prus
Avatar użytkownika
Świeżynek
dziękuje, Boziu, już się tak bałam, że nic mi nie wyjdzie :) biorę się za szycie !!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Koniecznie pokaż na ludziu, bo ciekawa jestem.
________________________________________________________
Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po siewie, nad przepaściami przerzuca mosty. B. Prus

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.