Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Moi drodzy

Mam problem dotyczący rozwarstwiania nici górnej i dolnej. Po około 10 cm ściegu nie jestem w stanie dalej szyć bo rozwarstwiona część nitki zbiera się przy igle i nie przechodzi przez oczka. Dzieje się tak tylko przy grubej nici do skór, gdy mam normalną maszyna działa dobrze.

Zmienianie naprężenia nici nic nie daje a nie mam pojęcia co jeszcze mogę zrobić.
Bardzo proszę o pomoc.

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
A zmieniłaś igłę na taką do szycia skór? Czasami nici kaletnicze nie bardzo chcą współpracować z domowymi maszynami.
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
skoro masz nitke do skory to najprosciej zmienic igle rowniez na taka do szycia skory:mysli:

pozdrawiam Masza

--- Ostatnio edytowane 2015-04-07 16:03:11 przez Masza ---
Avatar użytkownika
Świeżynek
Mam uniwersalną igłę 100 i aktualnie nie jestem w posiadaniu innej. Zawsze szyłam używając takiej właśnie igły i nie było problemów, ale może właśnie nastał ich czas.

Jutro kupię nową igłę i zobaczę czy problem zniknie.

Dziękuję za odpowiedzi.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Czemu pani szyje przy pomocy stopki do zamków krytym ściegiem?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Czemu pani szyje przy pomocy stopki do zamków krytym ściegiem?
hehehe, tez sie nad tym zastanawialam, ale moze to jakis nowy nieznany nam patent:oczko:

pozdrawiam Masza
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Na pewno zamiast stopki teflonowej ,służy stopka do krytego zamka.:)

--- Ostatnio edytowane 2015-04-07 20:03:03 przez myszek67 ---
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Moim zdaniem ta nitka zwija się i plącze już nad igłą - widać to /chyba/ na zdjęciu ostatnim.

Ktoś tu miał problem z plączącą się nicią tego typu i zdaje się wystarczyło zmienić położenie szpulki czy coś takiego...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Przeczytaj cały wątek, jest tu i o skręcaniu się nici.

http://ekrawiectwo.net/board/thread/87721/przemyslowa-juki-problem-z-naprezaczem/?page=1

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja w moim łuczniku opuszczam po prostu ten ostatni prowadnik. Też mi podobnie plącze grubsze nici, aż urwie, a odwracanie szpulki nic nie daje czasami. Myślę, że domowe maszyny po prostu nie są przystosowane na takie szycie niestety. Teraz ostatnio testuję na skaju i skórze ile mogę z nich wycisnąć i okazuje się, że owszem "sposobami" dają radę, ale żywota długiego im nie wróżę.
Wracając do tematu spróbuj opuścić ten ostatni prowadnik. U mnie właśnie na nim zaczepia- tak jakby było za ciasno dla grubszej nitki, albo zaczepiało o coś. Wyoglądałam z każdej strony i u mnie to właśnie tam jest problem z grubszymi nitkami- różnymi. Regulacja naprężacza u mnie też nie pomogła, bo normalnie zaczęło kulkować, a nitka i tak się urwała. Mam maszyny wybredne na nici i trzeba czasem sposobem.
Pomogła też zmiana igły no i ta stopka- jak ci się na niej szyje skórę?

--- Ostatnio edytowane 2015-04-08 13:17:12 przez mmstycha ---
________________________________________________________
Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły...Dla niektórych osób trzeba uzbroić się w cierpliwość, wyrozumiałość....ewentualnie dobrą patelnię...

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.