Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Kupiłam maszynę używaną,kupiłam bo mi się podobała,było tak zobaczyłam i od razu wiedziałam,że bardzo bym chciała ją mieć.Ale jak to bywa nie pomyślałam czy dam radę na niej szyć nie mając instrukcji obsługi.Kiedy odpakowałam w domu mój nowy zakup sprawdziłam czy działa,działa
![]() --- Ostatnio edytowane 2015-04-22 20:34:49 przez ewad55 --- --- Ostatnio edytowane 2015-04-22 20:45:04 przez ewad55 --- |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Z "przodu" powinien mieć taką jakby wajchę, którą odginasz i wkładasz go do koszyczka w maszynie, a samą szpulkę normalnie wyciągasz z opakowania i nawijasz nić. ________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam. |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Też pierwszy raz widzę taki bębenek. Troszkę poszukałam i widziałam takie bębenki niepełny walec, stąd wyciągam wniosek, że Twój bębenek jest w porządku.
A nitkę to do zdjęcia specjalnie poprowadziłaś nie przez dziurkę, prawda? Znalazłam takie instrukcje, jak w załączniku. Fides |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
I druga instrukcja. Trzeba poszukać podobieństw i skorzystać z instrukcji ile się tylko da. : - )))
|
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Jesteś kochana!!!!!!Ja zupełnie nic nie wiedziałam o tej maszynie.Mam przecież Janome i starego Singera,ale jak zobaczyłam tą maszynę tak mi się spodobała.Jest taka zgrabna i wydawało mi się że łatwa w obsłudze.Nie była droga,ale sie uparłam.W domu ją rozkręciłam wyczyściłam miękką szmatką i czekam na męża,żeby mi ją naoliwił (może się doczekam
![]() a nitkę włożyłam do bębenka i też nie byłam pewna czy dobrze,bo pierwszy raz widziałam taki bębenek z haczykiem z boku.Nie chcę dalej próbować szyć bo boję się że ją uszkodzę.Czy myślisz że sobie poradzę?Myślisz,że ta maszyna jest mocna?Że będę mogła szyć na niej grube materiały(obiciowe).Wygląda solidnie i jest taka zgrabna.Ech! ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Tak, myślę, że sobie poradzisz z obsługą. Wiedzę na temat maszyn już masz, to nie Twoja pierwsza maszyna. Trzymam kciuki za powodzenie.
Traktuj siebie i maszynę z cierpliwością i spokojem, nic na siłę. Gdyby coś nie działało tak, jak powinno, to na pewno znajdziesz przyczynę. Czasami maszyna zawodzi, czasami obsługujący. Smarowanie i wyczyszczenie (chwytacz, naprężacz) jest bardzo ważne. A czy jest mocna? Oj, chciałabym ją wypróbować osobiście, żeby móc odpowiedzieć na to pytanie. Tu na forum bardzo chwalono podobnie wyglądające Pfaffy i były używane do zadań trudnych (skóra), ale tez nie wiem, jak często ktoś ich używał do takiego szycia. Na pewno więcej wytrzyma od współczesnej maszyny. Grubsze warstwy to grubsze warstwy, nie wiem, jak zareaguje na nie naprężacz nici. Wybór igły do szycia tkanin obiciowych, nici - na pewno będzie tu istotny. Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz! No to jeszcze raz, trzymam kciuki! Fides |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Dziękuję, dodałaś mi otuchy!Wspaniała kobieto!
![]() ![]() ![]() |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Szyje!!!!! Udało mi się!!!!!! Wyczyściłam ją aż lśni!!!Mąż naoliwił,a szyje cichutko.Kurcze!Cieszę się!!!!Ale mam problem z pedałem,jest uszkodzony i trochę strach szyć.Mąż obejrzał i powiedział,że nic z tego nie będzie (on zawsze czarnowidz),myślę że może dokupię gdzieś taki pedał tylko nie wiem gdzie i jaki.Czy może być od innej maszyny?
![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Nie wiem, czy pedał może być od innej maszyny - pomijam odpowiednią wtyczkę, bo to widać, że ten konkretny kształt pasuje, ale może jakieś inne parametry muszą być spełnione, aby pedał nadawał się do tej maszyny. Mam nadzieję, że znajdzie się Dobra Dusza, która się na tym zna i coś Ci podpowie.
Fides |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Dziękuję Ci Fides!
![]() |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.