Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Interesuje mnie powyższy wątek - ale na początkowym jego etapie - wykroju materiału.
Chcę uszyć spódnicę z koła pod kątem 60 st. z karczkiem. Mam wykrój karczka pod swoje wymiary oraz promień dołu spódnicy przy uwzględnieniu kata 60 st.
Materiał, z którego szyję to jakaś satyna - cienka, gniotąca się, ciemnego koloru w srebrne, łagodnie migoczące niteczki idące równolegle do nitki prostej - brzegu fabrycznego.
Do tej pory przy szyciu czegokolwiek układałam formę połowy przodu równolegle do złożenia tkaniny - tak by przód był jednym kawałkiem, tył analogicznie - linię TD równolegle do brzegu fabrycznego.
Proszę o wskazówki jak ułożyć materiał? Formę? Abym mogła wyciąć spódnicę ze skosu pod kątem 60st.
I pytanie o karczek: jak ułożyć go na materiale ale również był pod kątem 60 st. pod skosem.
Będę bardzo wdzięczna za wskazówki.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
________________________________________________________
"Nadzieja ma skrzydła ,przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów "
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Nie wiem czy dobrze cię zrozumiałam, ale według mnie do linii, która jest nitką prostą gdy nie kroisz ze skosu, czyli jak piszesz środek przodu, lub środek tyłu rysujesz linię pod kątem 60 stopni i drugą prostopadłą do niej to będą teraz linie które będą oznaczały osnowę. Wybierasz sobie jedną z nich w zależności jak ci się lepiej będzie mieściło na materiale i ta nowa linia musi by równoległa do krawędzi tkaniny. Szyjąc coś ze skosu radzę kroic z rozłożonego materiału. Ważne jest też aby na boku był ten sam skos. Mniej więcej jak na rysunku, który nie jest piękny, ale pokazuje o co mi chodzi. Jeżeli ułożysz inaczej to różny skos może się różnie zachowywac w czasie szycia i będzie to źle wyglądac.
________________________________________________________

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Świeżynek
Panett dzięki za obrazki. Troszkę mi się rozjaśniło, ale i tak porwałam się z motyką na słońce. Materiał, który chce do tej spódnicy użyć jest problematycznie rozciągliwy i co się namęczyłam, żeby zrobić tam nitkę prostą to moje. Musiałam naciągać materiał i przypinać do innego materiału, żeby mi ta nitka prosta nie zwiała...
Z powodu rozciągliwości mam również problem z przyklejeniem flizeliny - wykrawając flizelinę z formy okazuje się ona za mała w stos. do formy na materiale, gdyż materiał został nieco naciągnięty :), a znowuż flizeliny nie przykleję do całej formy bo stracę obrys formy i nie będę wiedziała którędy szyć ...
Jeszcze nie zaczęłam a już mam dość...

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.