| 
          
 Stara Gwardia
 
 | 
        
          
          
           | 
      
| 
          
 Świeżynek
 
 | 
        
          
          
           | 
      
| 
          
          
             Dzięki, spróbuję z tą igłą. Ale ta pianka, której używam jest o wiele cieńsza 
          
          
            
              
                
    
              
            
          
          
          
         | 
      |
| 
          
 Stara Gwardia
 
 | 
        
          
          
           | 
      
| 
          
          
             Może i cieńsza. Dzisiaj spróbuj podłożyć pod piankę bibułkę, papier i zobacz czy będzie lepiej.  
          
          
            
              
                
    
              
            
          
          
          
         | 
      |
| 
          
 Krawiec-Filozof
 
![]()  | 
        
          
          
           | 
      
| 
          
          
             Spróbuj na początku szycia przytrzymać końce nitek za stopką przez kilka wkłuć.
 To najczęstszy powód plątania nici pod płytką (w komorze bębenka). ________________________________________________________ 
          
          
            
              
                
    
              
            
          
          
          
        Maszyna do szycia składa się z: 
 1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz  | 
      |
| 
          
 Świeżynek
 
![]()  | 
        
          
          
           | 
      
| 
          
          
             Może maszyna jest źle wyregulowana. Słyszałem też kiedyś, że szyty materiał za bardzo napina górną nić i ząb chwytacza nie może jej złapać (bo nić zbyt mocno przylega do igły). 
 
          
          
            
              
                
    
              
            
          
          
          
        Ja miałem podobne problemy z szyciem polaru, ale po regulacji wszystko się rozwiązało. Teraz sporadycznie przepuści śnieg, ale wystarczy zmniejszyć delikatnie naprężenie nici. I podobno działa też opuszczenie igły. Miałem długi czas ten sam problem i wiem jak może on zrazić do szycia. Ale nie poddawaj się! PS: Kupowanie nowych łuczników, to na pewno dobry pomysł? Jeśli jest prawie nie używana, to może ją oczyść i zwróć. Za te pieniądze dostaniesz z pewnością coś lepszego.  | 
      |
| 
          
 Stara Gwardia
 
 | 
        
          
          
           | 
      
| 
          
          
             Z postów Jaśkax wynika, że Łucznik Zofia szyje dobrze. Przepuszcza na materiale trudnym do szycia.  
 
          
          
            
              
                
    
              
            
          
          
          
        Maszyny za około 2000 złotych (tańsze i droższe) też przepuszczają i szokująca wiadomość dla niektórych - też się psują. Zibiaszu, nic się nie plątało w bębenku. Fides  | 
      |
| 
          
 Świeżynek
 
![]()  | 
        
          
          
           | 
      
| 
          
          
             Te za 2000 też się może psują, ale rzadziej i są to usterki mniejsze. A mój łucznik kl. 877 ma lat około 30, a nigdy się nie zepsuł i na OLX można go kupić za około 150 zł. Nie oszukujmy się, nowe łuczniki to nie są maszyny godne polecenia. 
          
          
            
              
                
    
              
            
          
          
          
        --- Ostatnio edytowane 2015-05-10 09:54:06 przez Bartosz ---  | 
      |
| 
          
 Pogromca spamerów
 
![]()  | 
        
          
          
           | 
      
| 
          
          
             igla do dzianin i zobacz czy jest poprawa ________________________________________________________ 
          
          
            
              
                
    
              
            
          
          
          
         | 
      |
| 
          
 Stara Gwardia
 
 | 
        
          
          
           | 
      
| 
          
          
             Takie zdanie o usterkach i maszynach może mieć tylko osoba doświadczona osobiście w tej materii, ustępuję więc przed tak ogromną eksperiencją w tej materii. 
 
          
          
            
              
                
    
              
            
          
          
          
        Wiem, że opinie o na dowolny temat można sztucznie wytworzyć, dlatego traktuję je z nieufnością. Pozdrawiam Fides 
 
  | 
      |
| 
          
 Mistrzyni Krawiectwa
 
![]()  | 
        
          
          
           | 
      
| 
          
          
             To nie jest usterka i psucie się - tylko źle dobrana igła /do dzianin - jak radzi Roksi/ albo - pianka jest zbyt "klejąca się" do igły i nici i może wymagać bardziej specjalistycznego podejścia /np. powlekanie nici woskiem/.
 Ania ________________________________________________________ 
          
          
            
              
                
    
              
            
          
          
          
        Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
 http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/  | 
      
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.

acebook
 


