eKrawiectwo.net

Mozliwe ze jedni widzieli, inni moze nie,industrialne nozyce krawieckie firmy- Thomas Wilkinson & Son z 18 wieku, ktora zostala odznaczona na londynskiej wystawie w roku 1851, w 1862r jak rowniez w Paryzu w roku 1855r.

Jako dziecko patrzac na te nozyce, zastanawialem sie co one takiego maja w sobie, ze zostaly opatentowane ? Dzisiaj mysle ze po prostu wszystko, gorna czesc nozyc, to kawalek "kloca" ze stali,dzieki temu ciecie tymi nozycami jest przyjemne bardzo, plynne i lekkie,gorna czesc nozyc sama opada, poniewaz jest sporo ciezsza od dolnej, mozna by powiedziec ze same tna material. Polaczone duza sruba ozdobna, wystajaca po obydwu stronach nozyc,dzieki czemu, nozyce "stoja" a nie leza i sa gotowe w kazdej chwili aby ich uzyc, "same wpadaja do reki" Dlugosc nozyc 32 cm.
I co najwazniejsze, to nigdy bym ich nie sprzedal nikomu za zadne pieniadze, nie przez to,ze sa takie dobre, tylko dlatego ze tymi nozycami kroi juz trzecie pokolenie, dziadek, ojciec i teraz ja :P

PS; Nozyce przydatne sa oczywiscie tylko do krojenia, do precyzyjnych ciec raczej sie nie nadaja, bo sa za wielkie.



--- Ostatnio edytowane 2015-07-11 12:28:13 przez marco ---

Powiem tylko jedno...WOW!
Masz w domu dzieło sztuki i to jakie użyteczne do tego!

Szkoda uzywac he he

pozdr..