eKrawiectwo.net

Poradźcie proszę jak wszyć wypustkę, na moim Łuczniku 884 wszywam sobie atłasową wypustkę ze sznurkiem fi 1,6mm, używałem do tego takiej plastikowej stopki z rowkami od spodu, niby wszystko szło dobrze ale pojawia się problem z marszczeniem materiału przez co na końcu odsuwa mi jedną warstwę tkaniny o ok 1-1,5 cm, regulowałem docisk stopki ale to tylko zmniejsza lub zwiększa marszczenie nie udało mi się tego efektu wyeliminować, co robię źle czy może są jakieś specjalne stopki do mojej maszyny do wszywania wypustek?

sa specjamne stopki do pipingu, czy jak sie to pisze
jak nie masz, to stopka krawedziowa szyj

Ja wszywam zwykłą stopką do zamków.
Na dwa razy - najpierw do jednej warstwy materiału, a potem do drugiej po pierwszym szwie (stara warstwa na wierzchu, doszywana na spodzie). Nic mi się nie marszczy i nie skraca..
Wypustka raczej luźno musi być, bo jeśli się ją naciągnie, to rzeczywiście może ściągnąć tkaninę.

Ja też wszywam zwykłą stopką do zamków, na blogu pokazałam jak to robię (na przykładzie poszewki na poduchę) -> KLIK

Robię identycznie, tylko końcówki zakładam na siebie, żeby się krzyżowały

Ładny i dokładny ten tutek.

A przy jakich ustawieniach maszyny najlepiej wszywać taka wypustke miedzy satynowy material? (rodzaj sciegu, dlugosc... naprezenie nici).

Ścieg prosty, igła jak najbliżej miejsca szycia, długość hmm pewnie gdzieś ok 3 a naprężenie ja mam w swojej maszynie ustawione na 4 i baaaardzo sporadycznie zmieniam na inne.

Dzięki Wam wszystkim za odpowiedzi, sprawa się wyjaśniła, miałem pękniętą stopkę i w trakcie szycia nie prowadziła równo materiału, po wymianie szyje się dobrze.