Wersja do druku

4 strony: < 1 2 3 4 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Ciężko mi powiedzieć nie widząc jak wielkie masz te "spadochrony" ;) ale jak nie wielkie to może krawcowa spróbować. Jeżeli koszula jest za szeroka w ramionach to zwężanie zaszewek nic nie da bo wtedy dół będziesz miał dopasowany a na górze zrobią Ci się takie "nadmuchane bary" przy każdym podniesieniu rąk. Tak nieśmiało (proszę się nie obrazić na mnie) zaproponuje, może poszukaj również w rozmiarówce młodzieżowej...nie wiem jak z rękami (czy masz długie czy raczej krótkie). Jesteś bardzo drobny jak patrze na wymiary. Musisz próbować szukać. Pytać na jakichś forach o modzie męskiej...przecież nie jesteś jedyny o takich wymiarach :)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Haha :) Nie ma mowy abym się obraził :) Sam rozważałem taki zakup kiedy miałem problem z kupnem tshirtów.
Na szczęście okazało się, że niektórzy producenci niemieccy jak esprit, czy tom tailor mają Ski nie najgorzej dopasowane do mojej sylwetki - wystarczyło jedynie koszulki skrócić :) Niestety, ale w przypadku koszul to się nie sprawdza.

Nie tak dawno kupiłem koszulę na zalando calvina kleina i zastanawiam się czy z niej coś będzie.

Podoba się mi pod względem jakości. Tylko odnoszę wrażenie że w okolicach barku zbiera się materiał.

Mogłabyś rzucić okiem na krótki filmik?

https://www.youtube.com/watch?v=Um9Wof703Zo&feature=youtu.be
Avatar użytkownika
Świeżynek
Akurat pada cień na twoje barki na tym filmie ale jednak widać, że koszula jest za szeroka w ramionach. A jaki to masz rozmiar tej koszuli?
Avatar użytkownika
Świeżynek
Slimfit, najmniejszy rozmiar 37 - 94,5 cm w klacie, a zatem nic się z tego nie da zrobić?



Tutaj filmik w tamtej koszuli, o której wcześniej pisałem

https://youtu.be/fCGVshjYoYM

kiedy unoszę rękę do góry, to materiał pod pachami się ciągnie
Avatar użytkownika
Świeżynek
Widzę, że przód jeszcze jest ok ale ten tył na ramionach jest za szeroki no i ten rękaw też jest za długi. Musiałaby krawcowa zebrać na plecach na górze przy rękawach z obu stron wtedy koszula w ramionach zrobi się węższa i dopiero wtedy patrzeć czy zaszewki pionowe na plecach są potrzebne czy nie. Pod pachami zawsze będą Ci się robić lekkie poduszki bo koszula to t-shirt i nie jest elastyczna ale nie aż tak.
No rozmiar to masz faktycznie najmniejszy.

Ale widzę, że ćwiczysz więc jest szansa, że zwiększysz ogólne wymiary ;) to był żarcik ;) hihi

--- Ostatnio edytowane 2016-06-29 14:22:27 przez Krawcowanajuz ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Jeśli mogę dorzucić swoje trzy grosze to chyba dojrzałam w czym problem. Masz sylwetkę tzw. sprężystą, czyli jesteś wyprostowany bardziej niż przeciętniak. Stąd garb na plecach, jeśli się ciut pochylisz i ściągniesz ramiona do przodu to problem zniknie. Tylko pytanie ile wytrzymasz w tej nienaturalnej dla siebie pozycji. Jeśli koszula nie ma z tyłu takiej poszerzającej kontrafałdy to może da się to poprawić wydłużając lub robiąc z tyłu zaszewki do samego karczka. Choć chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby uszycie koszuli na wymiar. Nie mając rzeczy w ręku ciężko powiedzieć co poprawić, bo nie widać dokładnie jak jest uszyte.

Zakupy na dziale dziecięcym, skąd ja to znam :oczko:
________________________________________________________
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

http://goraloveszycie.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Świeżynek
GoraLove Szycie o tym myślałam ale nawet jeśli zrobi się zaszewki aż do karczku to i tak efekt za szerokich ramion zostanie. Od dołu aż do karczku będzie fajnie dopasowana a na górze zrobi się taki balon na ramionach jak tylko podniesie ręce. Wydaje mi się, że przy tej sylwetce to nic nie da. Pozostaje tak jak piszesz...szyć na miarę.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
GoraLove Szycie o tym myślałam ale nawet jeśli zrobi się zaszewki aż do karczku to i tak efekt za szerokich ramion zostanie. Od dołu aż do karczku będzie fajnie dopasowana a na górze zrobi się taki balon na ramionach jak tylko podniesie ręce. Wydaje mi się, że przy tej sylwetce to nic nie da. Pozostaje tak jak piszesz...szyć na miarę.
no tak, tym karczku nie ruszymy :( ale jeśli wszyjemy z tyłu rękawy głębiej żeby karczek zwęzić to z przodu może zrobić się za ciasna, trzeba by tyle co z tyłu wszyjemy z przodu popuścić, bo i tak jest na styk. Dlatego takie rzeczy trzeba na żywo, dotknąć, złapać i zobaczyć czy gdzie indziej nie popsujemy :bezradny:

Poprawki ciężka rzecz, wolę szyć od zera :)

--- Ostatnio edytowane 2016-06-29 14:38:23 przez GoraLove Szycie ---
________________________________________________________
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

http://goraloveszycie.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Świeżynek
Znaczy się, nigdzie nie kupię koszuli dla siebie? :O

Pozostaje tylko szycie na miarę?

Nie ma jakiegoś innego rozwiązania, typu wizyta u krawca?

A ćwiczyć, ćwiczę. Wcześniej miałem 80 cm w brzuchu i ważyłem ile ważyłem, a teraz mam 76 w pasie i ważę tyle samo.
Czyli masa poszła w mięśnie :P

--- Ostatnio edytowane 2016-06-29 14:38:43 przez Nurtan ---
Avatar użytkownika
Świeżynek
No właśnie myślałam tylko o zebraniu na plecach na wysokości karczku tyle ile jest za dużo ale właśnie w tym jest problem, że tego nie da się zobaczyć live :( Ja już pomysłów nie mam więc nie pomogę Ci już więcej. Moje pomysły się wyczerpały :(

4 strony: < 1 2 3 4 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.