eKrawiectwo.net

Po owerloka sięgam koniecznie gdy:
1. Obrębiam bardzo siepiącą się tkaninę wełnianą albo wiskozową albo bawełnianą zaraz po skrojeniu, bo wiem, że w czasie szycia wielokrotnie będę ją maltretować i bardzo by się popruła. Teoretycznie mogłabym ją obrzucić na maszynie, ale na odcinkach wyciętych po skosie tkanina by się rozciągnęła, a na owerloku nie.
2. Zszywam boki i obrębiam dół podszewki w spódnicy. Może nie jest to najbardziej eleganckie wykończenie podszewki, ale dla mnie wystarczająco ładne a przy tym łatwe, szybkie.
3. Obrzucam i zszywam jednocześnie pościel, bo bawełna pościelowa siepie się.
4. Muszę zszyć tkaninę albo dzianinę, której maszyna do szycia nie chce szyć, przepuszcza ścieg.
5. Podkładam mankiety/nogawki/dzianinowej sukienki/bluzki. Do tego używam renderki, inni użyją owerloka 5-nitkowego.

Owerloka nie używam, bo uważam, że nie warto gdy:
zszywam odzież z dzianiny, która się nie pruje zbytnio (wiskozowa, bawełniana). Wolę wtedy użyć maszyny do szycia i zwykłego ściegu prostego, ale drobnego, krótkiego. Jeżeli dzianina sama w sobie jest elastyczna, to w miejscu zszycia też będzie wystarczająco elastyczna.

A Wy jak robicie?

Dziękuję Ci za ten spis
Ja jestem na etapie kupna stopki owerlokowej z obcinaczem, właśnie na dniach ma do mnie dojść. Tak, tak wiem, że to nie to samo co owerlok, tylko niejako proteza.
Byłam już prawie zdecydowana na owerloka, jednak doczytałam, że niestety na zwykłym owerloku nie podwinę i nie zszyję materiału (ale chyba tak jednak można zrobić, jak zdejmie się nóż???). Więc do tego co chcę, potrzebny jest coverlock. Wczytałam się w funkcje coverlock-ów i okazało się, że niektóre nie mają w ogóle funkcji owerloka...
Więc usiadłam do mojej maszyny (porobiłam różne próby na ściegach), która posiada ścieg owerlokowy zmknięty, z którego jestem bardzo zadowolona i postanowiłam dokupić stopkę owerlokową z nożem tnącym za około 45zł. Dokupiłam też podwójne igły, więc jak mi wszystko dojdzie, to będę próbować i próbować. Pan ze sklepu poinformował mnie, że noże wyjmuje się z tej stopki i można je ostrzyć, więc zobaczymy jak to będzie się miało w praktyce...

Jestem ciekawa jak ta stopka z nożem będzie się sprawować. Koniecznie napisz bom ciekawa.
Ja mam overlocka i aby dół bluzki wygladał jak wykończony na coverlocku stosuję podwójne igły. Dają radę a może kiedyś kupię covera

Też jestem ciekawa tej stopki z nożem, nie wiedziałam że taka istnieje

Proszę wrzuć linka gdzie kupiłaś tę stopkę z nożem

Przypomniałam sobie, że tunel na gumkę w pasie przyszywam ściegiem drabinkowyn. Dotyczy to elastycznej dzianiny. Jak robiłam to na maszynie, to jednak pękał przy zakładaniu na siebie ubrania.

Czy ta stopka owerlokowa z obcinaczem to to https://www.youtube.com/watch?v=6Wd_BRTqN74&feature=youtu.be&t=1m22s

Nigdy nic nie obrębiam zaraz po skrojeniu, bo w 90 % rozciąga się wtedy brzegi materiału i deformuje części... Jeśli materiał jest bardzo "podejrzany" o strzępienie - to wolę nakleić paseczki taśmy formującej dookoła brzegów - i to jeszcze przed odpięciem papierowej formy od wyciętych elementów...

Ania

Ojej, przepraszam, że dopiero teraz odpisuję! Nie wiedziałam, że tyle osób oczekuje ode mnie odpowiedzi!
Już piszę moje obserwacje co do szycia tą stopką owerlokową z obcinaczem.
Marianka50 opublikowała filmik z taką stopką, a tu jest filmik jak ją dokładnie zamontować: https://www.youtube.com/watch?v=NwbJ1moHwBs
Patrząc na te filmiki jak moje odczucia są takie - albo ja nie umiem szyć, albo moja maszyna ma jakieś inne ustawienia, albo stopka nie jest odpowiednia do mojej maszyny. Dlaczego? Otóż w stopka jest tak wyprofilowana, że na wbijanie igły ma specjalne wycięcie (w filmiku który podałam jest to omawiane w 1:12 minucie).
U mnie w maszynie nie ma takiej możliwości, żeby igła wbijała się w to wycięcie, po prostu wbija mi się dosyć blisko tego języczka, po lewej i prawej stronie.
Ścieg owerlokowy nie jest taki ładny i szeroki, tylko wąski.
Materiał jest obcięty owszem, ale to są takie krótkie cięcia i to widać (nie wygląda to jak po nożyczkach), nie wygląda to tak estetycznie jak w ubraniach na specjalnym owerloku.
Zastanawia mnie jedno, dlaczego u mnie igła nie wbija mi się tak jak na tym filmiku. Czy mam za małą szerokość w ustawieniach na maszynie? No szerzej już mieć nie będę. Pan w sklepie zapewniał mnie, że do mojej maszyny stopka będzie pasowała idealnie... Pasować, pasuje jednak efekt nie jest taki jak na filmiku

Podsumowując - jest to pierwsza stopka z której jestem niezadowolona!
Czy bym ją poleciła, powiem że raczej nie. U mnie, na mojej maszynie to się nie sprawdziło, chyba mam za małą maksymalną szerokość ściegu.
No cóż na reklamacje nie mam co liczyć, będzie zajmować miejsce w szufladzie, chyba że wystawię ją na olx.
Z podwójnych igieł z kolei jestem bardzo zadowolona i dokupię sobie jeszcze o mniejszym rozstawieniu. Ze stopek do podwijania też jestem bardzo zadowolona i dokupię sobie jeszcze stopkę do haftowania.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Dorcia

Czyli nie opłaca się inwestować.