Wersja do druku

2 strony: < 1 2

Avatar użytkownika
Świeżynek
Na podwojnym materiale jest lepiej. Mysle ze sie w koncu polubimy z maszyna hehe
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
To pochylenie wynika z tego, że nitki muszą się "łączyć" i na cienkim materiale, to łączenie nie ma się gdzie "schować", im więcej warstw tym mniejsze pochylenie. Znaczenie ma też grubość igły, grubsza igła zrobi większą dziurkę i większe ryzyko że będzie widać "łączenie". Dlatego zawsze szyjemy możliwie najcieńszą igłą do danego materiału/ściegu/nitki. Możemy to też regulować naprężeniem.
________________________________________________________
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

http://goraloveszycie.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Świeżynek
A powiedzcie czemu mi sie robi tak, ze jak koncze szycie, zwalniam pedal i chce wyjac material, to mi sie ciagnal nitki od bebenka, bo sie nie zaciaga ostatnia petelka w sciegu (nie wiem czy jasno pisze) tylko sie zahacza. Za szybko zwalniam pedal i nie zdazy sie stworzyc ten scieg w tym miejscu? Bo nie zawsze tak sie dzieje
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dobrze napisałaś, nie zdąży związać w tym miejscu ściegu. Pozwól maszynie zakończyć wiązanie ściegu i ręcznie pokręć kołem zamachowym (w kierunku do siebie), tak, aby igła znalazła się w górnym położeniu.

2 strony: < 1 2

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.