Świeżynek
![]() |
|
Witajcie,
Mam na imię Dorota a mój nick to Le Pois, kropka po francusku, ponieważ uwielbiam tkaniny w kropki ![]() Jestem naprawdę amatorką szycia, z zawodu księgową więc nijako szycie się wiażę z moim życiem na codzień. Ale od jakiegoś czasu, kiedy to nie mogę znależć w sklepach takich ubran jakie bym chciala zaczęłam szyć. Narazie kilka bluzek i jedną sukienkę ale wiem że to dopiero początek. Cieszę się że znalazłam to forum! Pozdrawiam, Kropka |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Witaj
![]() |
|
Stały Bywalec
![]() |
|
Witaj
![]() |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Witaj serdecznie
![]() |
|
Stara Gwardia
|
|
Witam cieplutko ![]() ![]() ________________________________________________________
Mowa szczera trwa wiecznie,
lecz fałszywa tylko chwilę. -Salomon- |
|
Świeżynek
![]() |
|
Chwalę się więc, nie bardzo jest czym ale...
![]() Pokażę narazie jedną bluzkę bo mam gotowę zdjecia w telefonie, resztę innym razem. |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Piękna, taka retro, kocham groszki
![]() ![]() |
|
Świeżynek
![]() |
|
Dziękuję Drozdzikowa
![]() Myślę że jak na taką amatorkę jak ja to chyba niezłe. Ja jestem strasznie powolna ale lubię dokładność. Trochę zmięta teraz ta bluzka ale tak wygląda wewnętrzna strona rękawa. |
|
Świeżynek
![]() |
|
Tu jeszcze kilka moich ciuszków.
Zielona tunika do kolan z satyny jedwabistej, granatowa tunika z rękawami w pufki też z satyny. Wiem jestem masochistką żeby brać się za szycie z satyny jako taki Świeżynek jak ja ![]() I sukienka letnia na szerokich ramiączkach, odcinana w pasie i tam są fałdy czy może kontrafałdy. Do przykrycia szycia w pasie używam czerwony pasek. Kiepsko sie prezentuje na tych zdjęciach bo jest wyprana i zmięta a nie chciałam jej prasować wyłącznie do zdjęcia. Czy mówiłam że kocham kropki? ![]() ![]() --- Ostatnio edytowane 2017-04-14 13:40:18 przez LePois --- |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
le Pois, witaj w gronie "nawiedzonych". Tak myślę - że my wszystkie szyjące jesteśmy trochę nawiedzone. Sklepy zawalone przeróżnymi ciuszkami - a nam się te ciuszki zazwyczaj nie podobają. Wiem, czasem jest też tak że szyjemy same bo zmuszają nas do tego skromne budżety rodzinne. Przez pewien okres miałam taką sytuację. Obojętnie jaki jest powód naszego kontaktu z maszyną - daje nam satysfakcję każdy "wytwór" naszej szyciowej wyobraźni. Mówię "nam" i mam nadzieję że nie macie mi tego za złe
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.