Stara Gwardia
|
|
Dokładnie tak samo uważam. Pokaż nam Ten obrus. Też chcemy oko pocieszyć. Swoją drogą to wspaniałe przekazywać coś z pokolenia na pokolenie. Teraz to wszystko z gotowe że sklepu i bez prasowania. Serwetki z targu firankowe bo nie wymagają zachodu a młode gospodynie O krochmalu to już nawet nie słyszały. Nie mówię że dawniej było lepiej ale czasem piękniej.
--- Ostatnio edytowane 2017-08-20 14:39:28 przez mamamarta --- ________________________________________________________
Mowa szczera trwa wiecznie,
lecz fałszywa tylko chwilę. -Salomon- |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Ok, ostatecznie stworzone w rodzinie, więc te same geny
![]() Muszę się tylko przeprosić z aparatem fotograficznym, bo telefonem to nie odda całego piękna. Jak uda mi się spacyfikować rodzinkę (a szczególnie dwa młodsze osobniki) to popróbuję. |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
A swoją drogą w serwetkach haftowanych przez moją prababcię to ciężko odróżnić prawą i lewą stronę. Teraz już się chyba tak nie tworzy. Ja przynajmniej nie umiem.
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Hej, i znów podobne zainteresowania?
Ja postanowiłam użyć hafciarki,problem jednak tkwi w programie, którego jeszcze nie zgłębiłam. Zużytkowane mają być specjalne igły. Czym robisz hafty, czy umiesz ręcznie, czy ręcznie na maszynie? I czym obrębiasz? Ja zauważyłam,ze niektóre serwetki richelieu są obrębione czymś jakby taśmą albo sutaszem? Wiesz, co to takiego? Bo ewidentnie wygląda na to, że się znasz ![]() ![]() ![]() ________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne. |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Hej Koma, dzięki za uznanie
![]() ![]() ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Koma - zaciekawiłaś mnie. Możesz pokazać te hafty richelieu z obrębieniem z sutaszu? W życiu czegoś takiego nie widziałam i jestem bardzo ciekawa. W hafcie richelieu, który ja znam, wszystkie brzegi są obrębiane ściegiem dzierganym... No, ale świat się zmienia, mogła zmienić się też technika wykonywania tego haftu.
Jakłucznik - Baaardzo podoba mi się Twoje stwierdzenie "za mało cierpliwa jestem". ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Zrobię zdjęcia dopiero jak skończę szycie bo jak piszę to nie szyję, jak szyję to nie robię zdjęć bo jeszcze nie ma co opisać... ![]() Na razie Kizia dziś kroiła Cat Work w koronkach, które jutro wszywam jako rękawy do bluzki, całość jak będzie gotowa, zrobię zdjęcia. No i fartuszek znalazłam, i obrsik Richelieu wisi w praniu. Violinko, żeby określić co to takiego trzeba by większego doświadczenia w temacie. Wygląda to na bardzo zbite, na upartego - jeś,i nie wszyty sznureczek z sutaszu to podwójny haft komputerowy o dużej precyzji wykonania, bo identyczny na wszystkich częściach... "To" jest podwójne, więc pomyślałam o sznurku. N zewnątrz jest cięcie. Zrobię zdjęcie, to pogdybacie ![]() ________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne. |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.