Stara Gwardia
|
|
Witam, nie znalazłam wątku dotyczącego haftu richelieu dlatego postanowiłam go rozpocząć. Proszę, pokażcie zdjęcia Waszych prac, napiszcie czy podoba się Wam ten haft, czy lubicie nim haftować, podzielcie się swoimi doświadczeniami. Na początek pochwalę się moimi drobiazgami. Owocowe trio w prostokątnej ramce to mój ostatni wytwór, na razie stoi na półce ale jego docelowe miejsce to ściana w kuchni. Kwiaty w owalnych ramkach robiłam parę lat temu, leżą w szufladzie ale też kiedyś zawisną na ścianie i będzie jak dawniej. Gdybym umiała zrobić dziurę w betonie - wisiałyby już dawno. (lilia troszkę się w tej ramce przesunęła - przepraszam, zauważyłam dopiero teraz).
|
|
Stara Gwardia
|
|
Ojej jakie piękne. Szkoda trzymać w szufladzie. A te taśmy do przyklejania półek, które reklamują w tv może się nadadzą? Tak zamiast dziur i gwoździ w betonie. ________________________________________________________
Mowa szczera trwa wiecznie,
lecz fałszywa tylko chwilę. -Salomon- |
|
Stara Gwardia
|
|
Uwielbiam haft richelieu. Twoje prace są przepiękne
|
|
Stara Gwardia
|
|
Mamamarto dziękuję za pochwałę i za podpowiedź. Jakoś nie mam zaufania do taśm mocujących coś na ścianie. Przyklejałam kratki wentylacyjne i uchwyt na papier toaletowy - odpadało. Ale może używałam nieodpowiedniej taśmy? Muszę spróbować tą o której piszesz. Dziękuję.
|
|
Stara Gwardia
|
|
Piękności same tworzysz
|
|
Zaaklimatyzowany
|
|
taśmy do mocowania są dobre, ale trzeba dobrze odtłuścić ścianę. Inaczej odejdzie.
A haft piękny. Warto go pokazywać. |
|
Stara Gwardia
|
|
Serdecznie dziękuję. Dobrze że natura obdarzyła mnie rumianymi policzkami - nie widać jak działają na mnie te pochwały. Ale chętnie obejrzałabym prace innych forumowiczów - proszę, ujawnijcie się, zaprezentujcie to co wyszło spod Waszej igły.
|
|
Stara Gwardia
|
|
To sa male dziela sztuki i sa moje ukochane irysy i roze...
haft piekny, podziwiam, ale sama nie haftuje, wiec nie moge sie pochwalic, mam troche szydelkowych prac to wrzuce w odpowiedni watek i za druty zamierzam sie zabrac w miedzyczasie: sweterek mam w planie |
|
Zaaklimatyzowany
|
|
No właśnie, ja też mam piękny haftowany haftem richelieu obrus na 12 osób, ale nie ja go tworzyłam , więc nie powinnam go tu pokazywać. Dostałam go we wianie od babci, jest przekazywany w kobietom rodzinie , a powstał pod koniec XIX w. Szczerze mówiąc ja go tylko raz użyłam w wigilię ślubu na kolację z błogosławieństwem rodziców. I byłam w mocnym stresie, żeby mu się nic nie stało . Jest za duży, żeby go powiesić na ścianie, więc jedynie czasami głaszczę go sobie w skrzyni .
|
|
Stara Gwardia
|
|
pochwal sie koniecznie, Babci bedzie milo, a obrusowi moze jest smutno tak tam lezec...no i nasze oczy ucieszysz
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.