Wersja do druku

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Niezbyt często, z ociąganiem i obawami, że nie wyjdzie, ale coś poza patchworkami robię. Najpierw etui na szydełka, których się nazbierało i w trzymanie ich w pudełku przestało działać;) Projekt etui i haftu to dzieło mojego Małża, ja tylko uszyłam, a Księżniczka wyhaftowała;)
________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Jakiś czas temu, na pożegnanie koleżanki popełniłam królika (pierwszy i ostatni raz szyłam taką maliznę);)
________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Hej, to chyba Pani Krolik, a etui odszylas profesjonalnie :tak:
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziękuję, etui napsuło mi krwi, bo Małż siedział mi nad głową i jojczał, gdyby nie on to wyglądałoby gorzej;)

A co do króliczej płci to wielka niewiadoma, kolorki dziewczyńskie, spodnie sugerują chłopaka - właścicielka wyjechała i nie wiadomo jak królik się nazywa;)
________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Bardzo fajne etui. Usztywniłaś czymś?
Avatar użytkownika
Administrator
Wow etui jest boskie! Uwielbiam Małą Mi :D W ogóle to pięknie uszyte, starannie , równiutko :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziękuję. Ja też uwielbiam Małą Mi, chociaż Muminków jako takich nigdy nie lubiłam;) Starałam się bardzo, bo Małż wisiał nade mną, ale i tak udało mi się w jednym miejscu skrzywić lamówkę i już nie miałam siły poprawiać.

Usztywnienie jest wszyte w trzy części etui - kupiłam coś co przypomina kanwę do haftu, jest dość sztywne (ale bez przesady) i jednocześnie da się przeszyć, w sklepie leżało obok flizelin i taśm.
________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
I poleciało na tamborku? Ja używałam normalnej kanwy i była jednak zbyt elastyczna. Zaczepia igła :( będę musiała przemyśleć sprawę, chyba klejem ją trzeba potraktować.... A to etui bardzo ładne, już je widziałam u ciebie gdzieś na zdjęciu - może nawet i tu , tylko zapomniałam. Skleroza boli niewielki odsetek :(
Wygląda na denim... Z bawełny?
Przydałoby mi się też, bo kupiłam komplet szydełek...
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
uroczy króliczek:)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
I poleciało na tamborku? Ja używałam normalnej kanwy i była jednak zbyt elastyczna. Zaczepia igła :( będę musiała przemyśleć sprawę, chyba klejem ją trzeba potraktować.... A to etui bardzo ładne, już je widziałam u ciebie gdzieś na zdjęciu - może nawet i tu , tylko zapomniałam. Skleroza boli niewielki odsetek :(
Wygląda na denim... Z bawełny?
Przydałoby mi się też, bo kupiłam komplet szydełek...
Ten antracytowy materiał to jakiś poliester - miały być spodnie, ale się nie obmierzyłam i wykroiłam dwa numery za małe;)) Haftowałam na tym materiale ze zwykłym podkładem (najcieńszym jaki mam - bo ten materiał jest cienki), dopiero później zszywałam całość z usztywnieniem.

Ciekawa jest flizelina z klejem z jednej strony - podklejasz ją do materiału i na tamborku możesz naciągać sam materiał i jeszcze jak igła zaczepia się o materiał to możesz na wierzchu zastosować hydrofolię (zasadniczo używa się jej do haftowania na "puchatych" materiałach, wtedy nić ładnie się układa i nie wyłaziły włoski) - zajrzyj do sklepu Globar (oni chyba handlują też Berninami), ja u nich kupowałam większość flizelin do haftowania i nawet byli pomocni jak do nich dzwoniłam;)

A.N. - serdecznie dziękuję - więcej króliczków nie popełnię, bo to straszna malizna jest;)
________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.