Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam wszystkich
Z szyciem mam do czynienia od zawsze, w rodzinie wszystkie ciotki szyły dla siebie. Maszynę mam już ok 15 lat,na początku moje uszytki były powodem do śmiechu, więc ograniczałam się do firanek, podwijania spodni itp., był czas że miałam ochotę sprzedać maszynę. Dałam jej ostatnią szansę i poszło jak lawina poszewki, poduszki, rolety , worki, proste zabawki, koszyczki i na końcu ubranka dziecięce, przekopywałam internet szukając porad jak co uszyć. Moim marzeniem jest szycie dla siebie z tkanin np. koszul ale te cienkie uciekają mi z rąk i moja zmora: wdawanie rękawów.
Trafiłam na forum przez blogi osób tu piszących, dziękuję wszystkim, że mogłam i mogę skorzystać z porad.:):buzki:

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj Agava, trafiłaś w bardzo dobre miejsce. Nie przejmuj się małymi niedoskonałościami, pytaj, znajdziesz tu wszelkie porady. Powodzenia:):)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj Agavo :)
Fajnie ze do nas dolaczylas, a z rekawami tez dojdziesz do wprawy :)

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.