Administrator
|
|
W sklepie z niemieckim towarem powystawowym wypatrzyłam overlocka marki Quigg. Nowa maszyna za ok. 330 zł. Zwyczajny, 4 nitkowy, z wyglądu przypomina mojego owerka Toyoty. Przyznam, że od pewnego czasu myślałam aby kupić coś taniego do domu bo w domu szyję dużo mniej a bez overlocka czasem mi się nie chce No ale szkoda wywalić 330 zł w błoto stąd moje pytanie: czy ktoś miał do czynienia z tą maszyną? Ktoś może się wypowiedzieć o tej marce? Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
PS. o ile mnie oczy nie mylą to czy to nie jest to samo co Medion?! ________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%
* Susanna szyje - mój blog |
|
Administrator
|
|
Kochani chciałam poinformować, że kupiłam tego overlocka. Z duszą na ramieniu, sprzedawca nic o nim nie wiedział. Nie było do niego instrukcji ani żadnych akcesoriów typu pęseta, pędzelek itp.Wiedziałam tylko tyle, że działa bo włączyliśmy go w sklepie. Poza tym jest pierońsko ciężki Cięższy niż mój drugi overlock Toyoty.
Udało mi się go jakoś wyregulować, nawlekanie nie jest trudne ale w Toyce wszystko jest łatwiej dostępne i mniej toporne ale myślę, że za 360 zł to może być. Nie jest to japońska myśl techniczna, oj nie. Typowy, toporny niemiec Dam znać jak trochę na nim poszyję. Poza tym będzie relacja na moim blogu. ________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%
* Susanna szyje - mój blog |
|
Stara Gwardia
|
|
Niech Ci dobrze służy....Czekam na relację....
Ja chyba zgubiłam swój pędzelek |
|
Stara Gwardia
|
|
Będzie dobrze Susanno, będzie dobrze. A że ciężki - to przynajmniej nie będzie tańcował na stole.
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.