Świeżynek
|
|
Witajcie macie może pomysł jak połączyć/podłączyć silnik z maszyną? Osobno działają sprawnie. Załączę zdjęcia. Strzałką zaznaczyłam zębata opaskę, która jest przy kole zamachowym.
|
|
Stara Gwardia
|
|
Hej Igiełka, a czy masz stopkę (pedał, rozrusznik nożny) i przewód? Ta "zębata opaska" to pasek klinowy, ale wydaje mi się że powinien być inny, nie zębaty tylko gładki, o przekroju trapezowym. Taki jest przy moim Łuczniku 466. A silniczek mocuje się do maszyny przy pomocy specjalnego uchwytu. Może zdjęcia troszkę Ci pomogą. I jeszcze jedno - te paski klinowe mają różną długość (obwód) - do mojej maszyny jest dł.315mm. errata: pod ostatnim zdjęciem - jest "tobiałe", powinno być "to białe". Przepraszam.
--- Ostatnio edytowane 2017-11-03 00:33:24 przez jakłucznik --- |
|
Świeżynek
|
|
Cześć jakłucznik tak mam stopkę,jak nacisnę to silnik sie kręci. Gdy przykładam silnik do paska klinowego w miejscu z Twojego zdjęcia to wszystko działa, czyli te ząbki nie przeszkadzają. Czy Twoja maszyna miała silnik przymocowany w tym miejscu od zawsze czy sama to zrobiłaś. U mnie też mógłby być w tym miejscu. Masz pomysł jak go tam przymocować żeby było stabilnie?
Dziękuje za pomoc. |
|
Stara Gwardia
|
|
Hej IgielkaM, Ty chyba pod szczęśliwą gwiazdą się urodziłaś. Właśnie mam w domu innego Łucznika, do tej pory był napędzany pedałem nożnym a teraz jest przerabiany na napęd elektryczny więc go obfotografowałam i załączam fotki. Dwa pierwsze zdjęcia to uchwyt (jego dwie strony) - ja kupiłam w sklepie stacjonarnym we Wrocławiu (cena 7 zł) ale widziałam też w internecie, np. na allegro. Nie wiem tylko jaką średnicę powinny mieć śruby, gdybyś chciała to podpytam syna i dam Ci znać. Jeśli pasek napędowy pasuje - to nie pozostaje Ci nic innego tylko przymocować uchwyt do maszyny (pod kołem napędowym powinien być otwór na śrubę), następnie przykręcić silnik do uchwytu, założyć pasek i gotowe. Mój Łucznik (ten z poprzedniego postu) był kupiony jakieś 40 lat temu jako sama głowica ale zaraz mąż dokupił silniczek i pedał z przewodem, wszystko podłączył i mam do tej pory. Powodzenia, na pewno sobie poradzisz
|
|
Stara Gwardia
|
|
Widzę że to Łucznik kl 82 o ile się nie mylę. Może być problem z mocą silnika na początku szycia ,ponieważ koło pasowe w kl82 ma mniejszą średnicę na pasek niż koło np.w Łucznik 466 .Na początku szycia silnik może mieć problemy z ruszeniem maszyny jeżeli mu nie pomożemy ręcznie.Druga sprawa to pasek, może być za długi i może być problem z regulacją naciągu tego paska.Ale trzeba spróbować może nie będzie tak źle jak pisałem
|
|
Stara Gwardia
|
|
Widzę że to Łucznik kl 82 o ile się nie mylę. Może być problem z mocą silnika na początku szycia ,ponieważ koło pasowe w kl82 ma mniejszą średnicę na pasek niż koło np.w Łucznik 466 .Na początku szycia silnik może mieć problemy z ruszeniem maszyny jeżeli mu nie pomożemy ręcznie.Druga sprawa to pasek, może być za długi i może być problem z regulacją naciągu tego paska.Ale trzeba spróbować może nie będzie tak źle jak pisałem
|
|
Świeżynek
|
|
Dobry wieczór.
Silnik przymocowany. Działa idealnie Przy zakładaniu nici pojawił sie kolejny problem. Przy naprężaczu złamała się sprężynka. Była ona wygięta w drugą stronę, prawdopodobnie ze starości bo nawet delikatne wygięcie ją skruszyło. Czy dokupie tylko ten kawałek? Rozumiem ze jest on niezbędny. Załączam zdjęcie |
|
Stara Gwardia
|
|
Hej IgielkaM, piękna ta Twoja maszyna. No i świetnie że udało się ją uruchomić. Tej sprężynki do naprężacza(napinacza)szukaj na allegro, widziałam gdy szukałam akcesoriów do łucznika m.innymi osłony na pasek. Osłony niestety nie znalazłam, trudno. Zanim kupisz sprężynkę - przejrzyj to, może Ci się przydać: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3131685.html
|
|
Szpec od maszyn
|
|
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.