Świeżynek
|
|
MaK, dziękuję za informację. w końcu wybrałam inną maszynę, ale fajnie wiedzieć, że Toyoty się sprawdzają, Twoja jak rozumiem działa już 15 lat, czyli dają radę.
Pozdrawiam serdecznie. |
|
Świeżynek
|
|
violina64 - Racja! Dobrze, że napisałaś o tych zawiasach, zupełnie o nich zapomniałam. Planuję przywrócić Kohlera do życia i zamontować go w stole, ale szczerze mówiąc poza wycięcie odpowiedniej dziury w solidnym stole dalej w tych planach nie poszłam. A pamiętam te zawiasy w starych maszynach, były bardzo pomocne - np. wystarczyło lekko odchylić, żeby wyjąć bębenek, nie trzeba było całej dźwigać. Eh, muszę poważniej zastanowić się nad tą całą konstrukcją... może łatwiej będzie poszukać do niej gotowego stołu.
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.