Świeżynek
|
|
Hej zastanawiam się coraz częściej
czy pójść za głosem pasji i nie zacząć biznesu związanego z modą i szyciem. Zdarzało mi się szyć kiedyś na zamówienie ale negocjacje z klientem to trochę nie moja bajka - na tym polu było zawsze sporo nieporozumień. Obie strony spodziewały się innego rezultatu końcowego. Chciałbym zacząć robić coś w tym kierunku. Myślę żeby zacząć od tego (bla bla bla) To z rekomendacji od znajomego. Ale może macie tą lekcję już za sobą i moglibyście polecić coś od siebie? Jak w ogóle radzicie sobie z klientami którzy nie mają sprecyzowanej wizji, i ciągle chcieliby robić poprawki? --- Ostatnio edytowane 2018-07-10 21:24:05 przez Susanna --- |
|
Stara Gwardia
|
|
Może najpierw naucz się jednak szyć.Jak będziesz miał wiedzę i doświadczenie z klientami pójdzie łatwiej,może się okazać że nie wymagają niemożliwego
|
|
Szpec od maszyn
|
|
tak trafnego wpisu ciężko przebić !!!!!!!
|
|
Stara Gwardia
|
|
Fakt, walka z takimi klientami bywa bezowocna, podobnie ma się rzecz ze spamerami.
|
|
Stara Gwardia
|
|
Ale to był taki spamer harcerz 😂najpierw podchody dwa posty i w trzecim baaam
|
|
Stara Gwardia
|
|
Dlatego właśnie "nie podałam mu ręki na przywitanie"
|
|
Świeżynek
|
|
Cierpliwość to klucz do s sukcesu, ale nie można sobie też dawać wchodzić na głowę. Musi być taka równowaga zachowana.
|
|
Świeżynek
|
|
Dobrze jest pokazać różne inspiracje. Wtedy łatwiej będzie wyciągnąć, czego klient chce.
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.