Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dzień dobry, jestem tu nowa, więc przepraszam, jeśli nie trafiłam w dobrą kategorię tematu.
Od 4 miesięcy moim marzeniem jest uszyć coś swojego, jednak jako kompletny laik w tej dziedzinie nie wiem kompletnie jak się za to zabrać. Wymarzyło mi się uszyć strój welurowy do pole dance (krótkie szorty i top). Stąd moje pytanie, jaki sprzęt będzie mi do tego potrzebny? (podobno Łucznik Patrycja 2090 i owerlok). Jak sobie poradzić z wykrojem? Jak się do tego zabrać? :)
Załączam zdjęcie inspirację do tego o co mi chodzi.
Pozdrawiam serdecznie

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Jeśli chodzi o model Łucznik Patrycja zastanów się, czy potrzebujesz maszyny, która wyszywa litery. Co do overlocka to mam model 820d5. Nie od razu się z nim zgrałem ale teraz działa jak marzenie.
Avatar użytkownika
Administrator
Jeśli chcesz szyć elastycznie stroje do tańca to musisz zainwestować w maszynę i overlocka. Jeśli chodzi o maszynę to dałabym sobie spokój ze współczesnymi Łucznikami. W tej kwocie czyli ok. 1500 zł znajdziesz pewniejszy sprzęt np. Elnę 340 EX ale nie będzie mieć ściegów ozdobnych i nie jest to maszyna komputerowa. Ewentualnie coś z Janome też by się spokojnie znalazło.
Szyjąc elastycznie dzianiny zwróciłabym bardziej uwagę na dobre igły do dzianin bo to ułatwia pracę. Co do overlocka to dobrej jakości są firmy JUKI MO654DE ale to już koszt ok 2200 zł.
Wiadomo - zależy ile pieniędzy chcesz na to przeznaczyć (można też poszukać maszyn używanych).
Wykroju szukałabym w gazetach krawieckich typu Burda, Ottobre czy na portalach np. Papavero. I tak będziesz przerabiać i dopasowywać do siebie. Jeśli masz stary strój to możesz go rozpruć i na tej podstawie stworzyć wykrój.
Jeszcze chciałam dopisać, że elastyczny welur szyje się wrednie ;) Niestety ale trzeba albo fastrygować przed szyciem albo porządnie opiąć szpilkami. Lubi się przesuwać, podwijać itd.


--- Ostatnio edytowane 2021-02-02 12:03:20 przez Susanna ---
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Świeżynek
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. No właśnie tego się obawiam, że to ciężki materiał i na głęboką wodę się pcham, bo z szyciem nie mam nic wspólnego. Wiem, że powinnam zacząć od czegoś innego, ale jestem strasznie narwana :rotfl: A co do kosztów to oczywiście chciałabym wydać jak najmniej..
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dzień dobry Klaudyno, jestem pewne że dasz radę. Upór to czasem duży plus:):) Powodzenia.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj,na szczęście nie musisz kupować na razie nic na siłę, warto się rozejrzeć, ja przeciwko Łucznikom nie jestem,sama mam parę maszyn i większość to Łuczniki, stare- bo tak był "zaprogramowany "polski system, szyjący dla Niemców i innych, albo produkujący pierwsze Łuczniki450 czy 880 - pod nazwą Łucznik na licencji wcześniejszego Singera.
Dzisiaj każdy w sklepie powie ci jakie by chcial zbyć i najlepiej za najwyższą możliwą cenę, a jako Świeżynkowi w tym zakresie- to ci podyktuje coś z dowolnej,pewno najświeżsj półki i uśmiechnie się miło.Za to "ludziska"powiedzą natychmiast coś przeciwko Łucznikom w ogóle,bo znajm się przecie na cenach, ludziach i maszynach...ale nie mają pojęcia że masz w kieszeni nawet nie 1500zł ani nawet 1000, szczególnie widaząc taaaki strój.
Dawniej to miły Singerek byl i za "właściwą cenkę" 800 -1000 posiadający głównie zygzak w 5 opcjach, maszynka dla dzieci,by się wydawało...ale niemiecka więc niby lepsiejsza od polskiej np.Arki czy Łucznika za 300 ale ogólem ściegów to toto ma m. 20 ściegów a 200 i też głównie zyzgzak...:angel:

Ja moją IzabelkęII kupiłam z Łucznika i nie żałuję,mimo że firmowo musiałam wtórnie ustawiać, ale w serwisie to czytali do niej instrukcję po chińsku,podobnie jak do polecanego przez dominika 0owerlocka. To były po prostu maszyny,którepo paru latach od początku sprzedaży nigdy w serwisach nie widywano. Zrestą - ten modelzdaje się biebył taki zly i w niezłejcenie, tylko że mieli limitowaną sprzedaż,podobnie jak i Gabriella - była jako ostatni hit limitowana, no i AmeliaII też do pośredniego albo ciężkiego szycia wkroczyła wtedy...
Telimena to było zkolei aluminiowe metalowe "coś' za 1500 podobnie jak ta Patrycja obecna, tyle że za Elnę 340EXxplore zapłacisz w europie 450EUR a za 4nitkowy overlock bo po co z 5- nitkowym albo renderką skomplikowaną się chrzanić, jeszcze Łucznik, fee.... w granicach 750 euro owerlok... nie chcę powiedzieć nic na adminkę, ale ona sama miała Juki(bardzo dobre i mocne, ale nie najtańsze,musisz się liczyć, że przemysłówki idą pow 1500 -2000 PLN tylko do góry) i Janome (dobre, choć i to japońskie jest w istocie rzeczy chińskie)...i też jej się zdarły , przeżywaliśmy sami tutaj.
Jeśli idzie o dodatki- to rzeczywiście może i lepsza Elna albo i Singer,bo idą niby tradycyjne ,niestety - do ASingerówcoś ostatnio chińskie...też nie idą.
Berniny- nie pamiętam które mają i co, Bercia i Chiqi drogie były ale dobre,przesiadłyśmy się, ale jako fanklub szyjemy chętnie i na Łucznikach, i to stareńkich, zobacz sobie na blogach.
Co do tego to za 2000PLN w/w Elna ma standart jak moja Izunia Łucznik(bo teraz Chiquitkę szwajcarską mam i używam, ale ten automatik to hafciarka i literki i są mi potrzebne, nie kupiłam ej też ani progsów za cenę regularną,bo bym wymiękła - tylko za "uczciwe 3500 w salonie, do dzisiaj mię po rączkach całują - a sztopki to muszę sobie dokupić nowe, bo producent sobie zażyczył 1mm większe od innych firm).
Z tego co wiem,to - o ile się nie rozpadasz manualnie - to
1. nie licz na dobrą maszynę w rodzaju Arka albo łucznikowska Pola-monola, w szczególności do ściegów elastycznych za 350-500 zł.w ogóle
2. Nie polecam Babylocka ani Merrylocka coverlocka za 1700 też, głownie dlatego że ta chińskaprodukcja wg. mnie to pomyłka odpoczątku ma dziwną instrukcję nawet, oddałam natychmiast, jeszcze dopłaciłam do transportu byle go nie mieć na horyzoncie ;D...
3. Jakłucznik - forumowiczka zakupiła z Lidla prostego owerlocka i jej nie szył prostych ściegów,ja mam D5 jak i Dominik, to po wbiciu metodą dawną a telewizorową naprawiajonc- mimo dobrego serwisu w Radomiu trzeba było "ruszyć obudową",to chwalę sobie, tyle że igły ma coś krótszy model.
Dużo osób kupiło w Lidlu i innych firmach za 600-800 takie same jak ta Elna , względnie dobre, ale z różnymi wynikami,ja mam na tym poziomie Łucznika i też tyle kosztował a za900 zł.była i Toyota tylesamo i takie same ściegi, ale moim zdaniem firma kosztuje ale już "śmiga" , tyle że jest w cenie Balladyny Łucznikowskiej, a ta ma z kolei ściegi hafciarskie w ilości 60.Tak to Elna wizja od 3200zł miała pamiętam coś komputer jeszcze...
Po co przepłacać, a komputer jakolwiek cudo - nie uszyje ci na niektórych ciężkich materiałach czy elastikach i tak wiele, głównie przez konflikt konstrukcyjny ... albo tzw. zaczepialstwo nitek, tu lepsze są mechaniczne...
No. To teraz się męcz, modeli mnóstwo...a kasa - wiadomo,piechotą nie idzie. A dobre hafty - to obejrzyj sobie tematy na forum,i "zwykłym " Singerem mistrz zrobić potrafi.
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
W skrócie wszystko zależy od budżetu. Nie opłaca się iść w najtańsze maszyny. Są tanie ale często bezużyteczne. Obecne modele Łucznika nie należą do najwyższej ligi ale robią swoje. Nie warto kupować maszyn najgłośniejszych producentów, ponieważ często płaci się za markę a można wyrwać coś o podobnej funkcjonalności w niższej cenie. Przy dużym budżecie lepiej się pokusić o przemysłówkę niż maszynę wielofunkcyjną głośnej marki ale wtedy trzeba się mierzyć z wściekłą prędkością szycia.
Avatar użytkownika
Administrator
Możesz poszukać używek na olx albo (moim zdaniem) bezpieczniej na grupach szyciowych na FB. Często ktoś się zapalił do szycia jednak zapał szybko minął i sprzedaje niewyeksploatowany sprzęt w korzystnej cenie. Często jeszcze na gwarancji.
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Niestety to co piszecie to dla mnie często czarna magia :beczy: Polecilibyście może jakieś maszyny, które byłyby wobec tego możliwie jak najlepsze i w korzystnych cenach? :D
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Wejdź na stronę GALERIA ŁUCZNIK. Overlock 820D5 a podstawowa MARILYN albo MALWINA. Możesz też do nich zadzwonić to ci podpowiedzą.

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.