Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
WItam, posiadam od ok roku overlock Łucznik 720 D. Ostatnio mam problem ponieważ z igły (lewej) ciągle "wypada" nić, zaczęłam więc szyć bez tego ściegiem trzynitkowym, jednak to mi trochę przeszkadza... oczywiście igła wymieniana była już kilka razy - testowałam różne, nawet różne nici, ale ciągle jest to samo, zrywa w jakis sposób tę nić. Czy ktoś wie od czego tak się może dziać?
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Powodów może być wiele. Ten temat był wałkowany wielokrotnie dla modelu 820d5. Proponuję poczytać tamte wpisy.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Sailor,to ten sam model co 820D tylko starszy, jak ci zrywa na niższym , a w innym przypadku szyje to masz może wykrzywione1 szydełko, bo widzisz, że Łucznik z drugiej ręki, no i igła dalsza i bliższa. Spróuj dać jakieś namiary ,które szydełko i co robi - popróbuj kryzysowo - jak igły są krótkie - HAX, o ile się nie mylę-to uszyj coś z 1 niteczką 2 ma, podłączaną raz tu raz tam, - metodycznie. Zobaczysz wtedy,co i jak zrywa tą nitkę... igły to samo - wystarczy na 2 nici go przestawić na moment i masz jakiś feedback. U mnie 820 "grzeje" bez kłopotów, nawet ma cudne ściegi na 2 niciach, zresztą tak go używałam gwoli oszczędności. Z tego co wiem,transport i dobór nici lub materiałów też jest ważny, jeśli posiekasz "zerwie kontakty". Ja tak "załatwiłam" ostatnio bawełnę przy cienkiej igle na automaticu pomputerze... i nie chcę znać niczego ,a ścieg magia jeśli podchwycać dzianinki - grube wełny,skarpety czy coś tam, w bawełnianej bieliźnie dał czadu.
Tak że jak już wyizolujesz części, które mają teraz wady to dokupisz z serwisu albo zaserwisujesz, i odpiszesz nam, w razie potrzeby napiszesz jeszcze raz,może mechanik autoryzowany - serwisant w Wawie albo gdzieś tam gdzie mieszkasz miał jak i tu 720D już w rękach i wie.
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.