Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Cześć,
Mam taki problem z maszyną (hd 4423) , proszę o wsparcie bardziej doświadczonych.
Objaw jest taki, że po zatrzymaniu maszyny słychać buczenie silnika (takie jak słychać na wolnych obrotach). Trwa to kilkanaście sekund po czym przestaje. Maszyna szyje dalej normalnie.
Pierwszy raz zaczęło podczas szycia powoli, skokowo, dosyć precyzyjnej i średnio grubej (dwie warstwy weluru). Nie było problemu z siłą. Szycie trwało może 3 minuty, zaczęło buczeć podczas szycia więc zatrzymałam, wyłączyłam, włączyłam, powąchałam :) Przeszyłam jeszcze kilka minut ale nie chcę nic zepsuć.

Czy to normalne?
Maszyna jest nowa, na gwarancji, mam ją około 3 tygodni, uczę się na niej, nie zdążyłam się nawet rozpędzić. Podłączoną do porządnej listwy, z bezpiecznikami. To moja druga maszyna, oprócz tego jestem nią zachwycona - nie do wiary żebym miała taki talent żeby zniszczyć ten egzemplarz. Odsyłać do serwisu czy tak ma być? Co to w ogóle jest za objaw?Spotkaliście się z tym?


Edycja: Po nocnej analizie każdego elementu plus doktorat w sieci podejrzenie padło na pedał, który prawdopodobnie po prostu nie odbijał do końca - przy tak minimalnych ruchach stopą nie ogarniał, że trzeba się szybko wyłączyć. Także zostawiam ten post tu dla innych, którym takie coś się przytrafi. Trzeba rozruszać leniwego pedała :) Na razie jest ok.

--- Ostatnio edytowane 2022-01-05 14:13:45 przez strusia ---
Avatar użytkownika
Administrator
Chciałam napisać, że to prawdopodobnie wina pedału, który nie odbija do końca i wartałoby go może wymienić/naprawić (jeśli się da).
Fajnie, że problem się rozwiązał :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję,czasem najprostsze rozwiązania są najtrudniejsze do znalezienia :)
Dla pewności i pod wpływem wiadomości prywatnej którą dostałam postanowiłam oddać maszynę do sprawdzenia, dam znać jak poszło. Potem już problem nie występował.
A tak przy okazji wiesz może czemu te kable od pedału są takie krótkie? Ledwie starcza z blatu do podłogi tak żeby ustawić pedał dalej? Nikt o tym nie pisze, nikt nie ma takich problemów?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj strusia, widzę że poczucia humoru Ci nie brakuje:D:D.
Trzeba rozruszać leniwego pedała :) Na razie jest ok
. To jest jeszcze lepsze niż wpis w moim wątku
O matko jaka płodna emerytka


--- Ostatnio edytowane 2022-01-11 15:38:07 przez jakłucznik ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Tak całkiem serio to uważajcie w dzisiejszych czasach z takim poczuciem humoru :jezyk_oko:

Bo jeszcze jakieś dziwne postacie się przyczepią i forum uwalą...
-------------------------------------------------------------------------
Dobrze wiedzieć że REGULATOR OBROTÓW :D działa jak należy , w mojej maszynie coś ostatnio od czasu do czasu dziwnie reaguje.

--- Ostatnio edytowane 2022-01-12 11:20:19 przez Benedek ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Administrator
Bo jeszcze jakieś dziwne postacie się przyczepią i forum uwalą...

Tacy smutni panowie w czarnych garniturach ;)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Miau taki problem, u mnie z takim kefirem atlantyda jest owerlock, tyle że z pedałami nowymi mam maszyny, a stary działa.W ogole jak buczy podczas akcji elektryka, to ją lepiej napraw albo wymień, bo jak piszesz,masz ją na gwarancji, może ci wymieni badziewie na nowe.
Dwa- poproś o przełużenie kabli... też musi być na gwarancji bo to feler fabryczny - może będzie reakcja...
Trzy - u nas się panowie nie przyznają, ale ataki są na maksiora, np.na blogerni, i to nie-przy-pad-kowo, antyrządowy wirus calypso, wykorzystany przeciw rządom rosyjskim i indyjskim...oraz np. blogom wordpress. Atakuje edytor na serwerze , u mnie taki jest. Później z powodu strachu o komputer już ci się nie chce pisać tam i tak dalej idzie...

Pozdrowionka, ze smutnymi sobie wbrew pozorom jakoś radzę, mam widać znajomości policyjne, bo mafią rozwalałam na osiedlu i nie tylko, więc problemów z „nimi" miałam krótko.
Pozdrawiam
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Uff, chwała Bogu.
Dzięki 😎

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.