Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Cześć ;) Jestem tutaj nowa. Dodam, że swoją przygodę z krawiectwem, dopiero zaczynam. Moje pytanie na co zwrócić uwagę przy zakupie pierwszej maszyny?
Avatar użytkownika
Administrator
Cześć ;) Jestem tutaj nowa. Dodam, że swoją przygodę z krawiectwem, dopiero zaczynam. Moje pytanie na co zwrócić uwagę przy zakupie pierwszej maszyny?
Cześć i czołem! Witamy na forum :)
Nie wiem czy planujesz zakup nowej maszyny i do jakiej kwoty ale raczej odpuść komputerowe bo nie dość że wolniejsze od tradycyjnych to jeszcze bardziej awaryjne. W nowej maszynie patrz aby była regulacja docisku stopki i regulacja długości i szerokości ściegu. To jest najważniejsze :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Martynko, witamy i pozdrawiamy. Moja maszyna- to jest wątek myślę że odpowiedni, bo tu jest o forum w ogóle - jakby nie było, nikt tu nie zagląda... po prostu.
A w nowej...no cóż, jako hobbysta, krawiec i ekonom :angel: z parkiem maszyn własnych mogę ci powiedzieć,że są ostatnio kłopoty z zakupem maszyny w ogóle, z racji konfliktów na świecie i chińskiej zagłady. Nie ma bowiem... nie powiem, najlepsze firmy świata też - nawet łucznikowskie przeróżne - części do maszyn, obojętne jakich.Kupisz więc na rynku renderki D3,ale overków/ coverków np. w systemie Łucznik brakuje. A np. Funlock Berniny jest pow. 3000 zł. koszmarnie drogi, mają dla Szwajcarów ale ceny to samo.Dostaniesz na ogół więc wahadłowy chwytacz, jedynie do 5 mm w dziedzinie analogów mechanicznych i mało jest ściegów sugerowanych, łucznikowska tanizna wygląda jakby się miała za chwilę rozpaść, słabe są, komputery - produkcja akcesoriów idzie, dla starszych maszyn np. ale dobra i niekomputerowa to rzadość. Były, nie powiem, Haevy Duty Singera - zapytaj na forum, jakie, bo mieli to może odpiszą wrażenia, Benedek i inni. My z jakłucznik mamy wbrew pozorom, szwajcarskie Berninki, a Łuczniki albo odkupione starsze - no coż, mojej się już nie produkuje a starsze z olx odkupują, owszem, Sus i inni.
Pozdrawiam!
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
MartynaSch - to bardzo trudny temat do doradzania i wielokrotnie poruszany. Polecam najpierw wątek o maszynie do szycia dla początkujących, może nie cały, ale ostatnich kilka stron... Później wątek "moja maszyna" (też nie od początku!) i dużo czasu na zastanowienie się. idealnie byłoby, gdybyś mogła trochę poszyć na jakimś starym, używanym, ale nie grymaśnym egzemplarzu, to dałoby Ci jakiś pogląd czego Ci brakuje, co wkurza, czego wcale nie używasz.
Każdy ma inne potrzeby i inne wymagania. Wielokrotnie początkujący narzekają na swoje maszyny, ale jestem przekonana, że w dużej mierze dlatego, że oczekują od nich zbyt wiele a sami nawet nie przeczytają instrukcji...
Poza tym forum, w sieci, jest mnóstwo miejsc, w których możesz znaleźć rady, jak wybrać pierwszą maszynę. Uzbrój się w cierpliwość, nie decyduj już, teraz, od razu. A jak już wybierzesz, to bądż przekonana, że to ta maszyną, którą chciałaś. I jeszcze jedno: podobno należy kupować najlepszą maszynę, na jaką nas stać.
Powodzenia!

Aha, mam wspomnianą mechaniczną Heavy Duty Singera (4432) i elektroniczną Singera (One Plus). Elektroniczną szyję "na co dzień", HD zdecydowanie rzadziej, dokupiłam przy maseczkach, bo przy 12 warstwach materiału moja śliczna zaczęła niepokojąco głośno stukać (po uszyciu już sporej ilości tych maseczek).

Sus zarzuca elektronicznym, że wolniejsze od tradycyjnych. Polemizowałabym :)Poza tym dla początkujących "maszynistów" nie prędkość powinna być najważniejsza... :oczko:


--- Ostatnio edytowane 2022-12-17 13:54:42 przez violina64 ---

--- Ostatnio edytowane 2022-12-17 13:59:42 przez violina64 ---

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.