Wersja do druku

2 strony: < 1 2

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Założę się, że z czasem nawet bardziej zagmatwane rysunki na arkuszach wykrojów będziesz "rozczytywać" bez problemu ;-)

A sukienka bardzo ładna. Zwłaszcza z zamkiem /murowanym/ w tle ;-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Sukieneczka i córeczka słodkie!!!Co do wykrojów wkrótce dojdziesz do wprawy.Strach ma wielkie oczy-uwierz mi!!!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
sukienka dziewczynki taka rokokowaD: sweet:)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Przyznaję, że ja bardzo lubię pogapić się jak ktoś jest inaczej ubrany, dzięki temu na ulicach nie jest nudno. Córka+sukienka=świetnie.
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Administrator
Eruanneth El wspaniale uszyłaś tę sukienkę, córcia wygląda prześlicznie! Mała Dama - to pierwsze skojarzenie po oglądnięciu zdjęć :) A tak w ogóle to rzuciłaś się na głęboką wodę, gratuluję odwagi.

Co do pojedynczych wykrojów to ostatnio u nas w tekstylnym kupiłam 3 szt. wykrojów z Burdy -> KLIK ale nie wiem w ilu sklepach jest taka możliwość.
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Gratuluję odważnej i nietuzinkowej córki...wygląda w tej sukience przepięknie i po prostu o tym wie :)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
Oj, niestety córcia wie, że jest śliczna, choć ku mojemu zmartwieniu tyje i to mnie martwi bo jest już o rozmiar szersza niż wynika ze wzrostu, ale to inny temat.

Uszyłam jej wczoraj spódniczkę i co mnie zastanwiło, to, że w tych wykrojach nie ma nic o podszewkach. Nie wiem jak uszyć podszewkę do spódniczki, bo nie ma dla niej wykroju.

Jutro będę szyła sobie coś a'la płaszczyk i to już musi być z podszewką, a zupełnie nie wiem jak to zrobić.

Jest to B z załączonego linku.
Pewnie zszyję podpinkę (takie ocieplane, pikowane) z tkaniną zewnętrzną.
Sam wykrój wygląda na łatwy.
Wydałam na materiał, podpinkę i nici niecałe 200 zł, a w sklepie za taki płaszczyk zapłaciłabym przynajmniej dwa razy tyle. Dlatego to się opłaca, szczególnie, że sama wybieram z jakiego ma być materiału. W sklepie nie mam takiej możliwości.
Żeby tylko sobie poradzić z tą podpinką.

2 strony: < 1 2

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.